Obioł mnie w pasie a ja momentalnie oplotłam nogi wokół jego bioder. Nasze usta współgrały ze sobą w zachłannym i pełnym pasji pocałunku, nasze oddechy były przyśpieszone a przez moje ciało przepływały przyjemne dreszcze. Chciałam aby ta chwila trwała wiecznie a przez moją głowę przechodziły setki myśli. Po chwili jednak się ocknelam i odepchnełam chłopaka od siebie
- Ja przepraszam, ja niemoge - Powiedziałam próbując opanować oddech.
- Nie to ja przepraszam, lepiej będzie jak już pójdę - Powiedział i wyszedł zostawiając mnie samą z tym wszystkim. W pierwszej chwili pomyślałam co ja zrobiłam zdradziłam osobę na której tak bardzo mi zależy. Zdradziłam Ashtona. Ale gdy przypomniałam sobie o tym zdarzeniu z przed dwóch minut coś we mnie pękło i powoli zaczęłam czuć coś do tego chłopaka.--------------------------------------------
No Hej kochani to moje pierwsze opowiadanie w zasadzie to mamy już za sobą prolog. Mam nadzieje że wam sie spodoba. Liczę na miłe komy dzięki którym będę mieć motywacje . Pierwszy tozdział postaram się dodać już niedługo. Papapa love ya ❤️❤️
Louise ❤️
CZYTASZ
Stranger
FanfictionVanessa to typowa siedemnastolatka dobrze się uczy ma przyjaciół jest lubiana w szkole. Jej życie różni się od innych zamiast chodzić na imprezy woli poczytać książkę lub obejżeć film ze swoim chłopakiem. Razem z mamą i bratem mieszka w Sidney. Jedn...