wyjazd

65 2 1
                                    

Sara była siedemnastoletnią piegowatą brunetką.
Jej rodzice pracowali w Azji w firmie Yamaha Corporation (firma tworzącą vocaloid'y).
Mieszkała z ciocią Anetką, wujkiem Zdzisiem i dwoma kuzynkami. Jedna miała na imię alinka (miała 10 lat), a druga Marycha(7 lat).
Wujek Zdzisiu postanowił zabrać ciocię na tygodniową wycieczkę do Włoch, a przez to, że Sara była odpowiedzialna zostawili ją na tydzień z dziećmi.

-I nie zapomnij, że w łazience jest apteczka!!! Na lodówce jest numer do pizzerii, a jakbyście potrzebowali pomocy to sąsiadka jest do waszej dyspozycji. Pieniądze leżą w kopercie w szafie, macie tam 1500 złoty. Jak by co to zostawiłam wam moją ósmą kartę kredytową. Liczy 2000 zł. (byli bogaci, a rodzice i tak przesylali pieniądze na utrzymanie Sary. Gdzieś 5000 miesięcznie...((zarabiał meegaaa dużo))). Jak będziecie potrzebowali pomocy to dzwońcie!!! O I W lodówce zostawiłam trochę lasagny!!!-zamartwiala się ciocia
-dobra chodź już Anetka bo się spóźnimy na samolot! -uspokajal ja wujek-paa smrodki ^^ miłej zabawy!!! O I Sara możesz zapraszać koleżanki, ale nie rób żadnych imprez! Zrozumiano? ʕ•ﻌ•ʔ (^(∞)^)
-taak wujku! Paaaaa....
-pa-odpowiedzieli w tym samym momencie

~~~~~~~~~
Myślę, że się spodobało. Zapraszam na moje poprzednie konto, aby poczytać inne moje dzieła.
Werunia1122 ^^
Bayyy :**

Idealna opiekunkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz