Po rozmyślaniu poszłam do pokoju obok i zapukałam . Otwarzyła mi smukła i bardzo podobna do żony Lorda dziewczyna . Wyglądała na 15 lat .
- O , na reszcie . Spuźniłaś się 1 minutę i 12 sekund .
- Panienka wybaczy , rozpakowywałam się .
- Nic mnie to nie obchodzi pościel mi łużko i wypierz ciuchy . Pamiętaj o prasowaniu ! - dodała i wskazała na kosz prłen różnych markowych ubrań.
- Tak , jest pamienko Eleno . Rodzice wspomnieli o tym że będę także panienki nianią .
- Co ! Niedługo mam 15 urodziny a pnie z opiekunką mi wyskakują !
- No cóż . Taka jest ich wola .
- Uch ...
- Jadła panienka śniadanie ? - zaczęłam ścielić łużko dziewczyny .
- Nie !
- A co panienka sobie życzy ?
- Amerykańske naleśniki i tosty z masłem .
- Zaraz panience je przygotuje będą za około godzinkę .
- To się pospiesz .
- Dowidzenia , jutro ubrania będą gotowe .
- Mam nadzieje .
Wyszłam , a po zaniesieniu ubrań Elrny do prania zapukałam do pokoju obok .
To co tam ujrzałam zamurowało mnie ...
W tym dobrym sensie