You care about

~1~

Kornelia-Korcia dla przyjaciół Kori.

Boszee.. Tak mi się nie chce do tej głupiej szkoły! -,-
Ehh.. Muszę coś zrobić.. W sumie mogła bym iść bo piątek,
ale z drugiej strony jestem sama w hacie z moją zrzędliwom Babką,
bo rodzice na "wakacjach" Taa.. na wakacjach kurwa..
Lansujom się gdzieś cholera pod sklepem a ja mam sobie radzić??
Nawet kasy nie dają..Tylko wuda.. Pff.. Nie ide do szkoły.
NIE MA TAKIEJ OPCJI DO CHOLERY! Pozatym jak coś to będzie na nich,
że mnie w szkole nie było bo oni nie mogli *niby* mnie przypilnować hłehłe..

Ahh..Trzeba wstawać no nic.. Wyszłam z pokoju posapując.

-Babcia** Pożyczysz mi kase na śniadanie??

-A co to już swoje pieniążki wydałaś!!!? Wykrzykneła już dawno przekwitnięta starucha.

- Yyy..Ale.. Ja nie mam swojej kasy!?? Nie jestem dorosła aby chodzić do pracy i aby zarabiać.. -,- (Itak bym nie chodziła do pracy xd)
-A co ja utrzymywaczka jestem?? Idzi do matki,ojca oni ci dadzą z 5 złotych o ile nie przechlali.

-Emm.. 5 złotych ty chyba sobie żartujesz!?? (Na starość jej się muzg odmienia) ...

-A to na co ci tyle kaski potrzebne?? Nic odemnie nie dostaniesz..Radź sobe sama,wypad do szkoły dziewucho!!

-LOL.. Nie można na tobie polegać.. (Poszłam wściekła do pokoju aby się ubrać,i upindżyć się)

W pokoju..
Boże.. Cholera co za wstrętne stare babsko!!??
Taakk?? Nie chciałaś starucho po dobroci to pogramy kurwa po złości.. (Fakt troche,no dobra sporo przesadziłam,ale powinna mi dać hajs bo nie mam, mam 16 lat i pieniądze mi się nie kocą)

*Gdy już się tak zwanje wypindżyłam,ubrałam, zeszłam po cichu na dół*

Off.. Nie ma jej polazła gdzieś ^...^ Wreście mogłam wprowadzić w życie moją zemstę..
Nomć.. Wyszłam i miałam hajsik^^

*Jak? Ukradłam z jej ręty 300zł*

I poszłam..

Przed szkołą tak jak zawsze (no prawie zawsze) czekała na mnie rpzwśckeczona najka..

-Jeju..Kora!! Ile można czekać. Stone tu od 15 minut..

-Sorka znów awantura o kase.. (Itak mało czekała)

-Ok.Idziemy do szkoły czy nasze Lovciane wagary?? "."

-Yyy.. No chyba nie sądziłaś,że będę się kisić w więzieniu?? (Powiedziałam wykrzykując z uśmiechem na ustach)

-Okiś :D Too.. Gdzie idziemy?? Może do parku,przeiść się??

- Do praku?? Przeiść się? Chyba żartujesz..

-Aham..Bo to jedyne miejsca free..-,-'

-Ja mam hajs^^ 300 zł..Idziemy do kina??

-O BOSZE MÓJ!... Skąd tyle masz?? :OO

Podoba się?? Jeśli tak to gwiazdeczka,jeśli nie to też.. ( jak możecie oczywiście)
A pozatym danie vwiazdki nic nie kosztuje i to jest tylko jeden malusieńki klik :')

Okss.. Jak myślicie,jak się zakończy ta historia??
Ps: Zerknijcie na następny a jednocześnke ostatni rozdział..Loff.. ;)