Mamy już 19!!!
Ally Wilson POV.
Czasem myślę że te wiadomości miały mnie tylko pocieszać. Nic więcej. Luke jest znany we wszystkich krajach i nazywany zwykle' najpiękniejszy z zespołu'. On korzystając ze sławy umawia się z fankamim. Owszem rani mnie to, ale nie tylko on jest temu winien. Ja zapominając o Lukey'u nie pisząc z nim straciłam go.
Zamiast cofać się jeszcze dalej do przeszłości idź i żyj czym tylko możesz.
Mam zamiar pisać z nieznanymi osobami, będzie bardzo ciekawie. Przemienienie się w Stalkera. Powiem że pomyliłam numer hehehe. Zaczynamy zabawę!!!
Ally: Spierdalaj z mojego życia!!!!
Jak miło zaczęłam rozmowę nieprawdaż?
Nieznany: To ty Scarlet? Kurwa samą wypierdalaj jak masz problem!!! Cały czas do mnie się podlizujesz!! To nie jest ciekawe rozwiązanie!!!!
Ally: Kurde zapamiętaj jestem Ammy a nie Scarlet!!! Hujozo :-)
Nieznany: Tak pogrywarz?
Ally: Nie srak!
Nieznany: Masz ciągle problemy!!
Ally: Mówiłeś już o tym.
Nieznany: No nie wiedziałem.
Czas zacząć małe zamieszanie u naszego nowego kolegi.
Ally: Luke myślałam że się zmieniłeś!!! Ale nie zawsze zadufany i nieodpowiedzialny za swoje ciągłe kłamstwa.
Nieznany: Jestem Edd, ćwicz pamięć. Za duzo byłych? Czy może przespanych?
Ally: Myślałam że jesteś Luke
Nieznany: A ty to nie Scarlet?
Ally: Nie. Musiałam pomylić numery, przepraszam.
Nieznany: Nic nie szkodzi. Jak już zaczęliśmy konwersacje w takich sprawach to "problem" z chłopakiem?
Ally: Dokładnie. A ty masz podobnie?
Nieznany: Tak. Jak się nazywasz w takim razie?
Ally: Ally W. Twoje imię to?
Nieznany: Edd. Już ci tam pisałem, gdzieś.
Ally: No tak. Co robisz Eddy?
Eddy: Znamy tylko swoje imiona, a ty już pytasz jak tam życie.
Ally: Dokładnie.
Eddy: Więc u mnie dobrze i mam teraz lekcje.
Ally: Ile mas lat, Eddey?
Eddey: Teraz jestem Eddey? Więc ciekawa osobo mam 23 lata. Milordzie a ty ile?
Ally: Więc mam mniej niż ty o pięć lat. Ciekawostka: kocham urodziny i prezenty.
Eddey: Zapamiętam. Z kąd jesteś?
Ally: Okolice Sydney Edzio. To samo pytanie do ciebie.
Edzio: Też. ;-)
Ally: Zapowiada się ciekawie...
Edzio: Tak samo sądzę, Milordzie.
Ally: Nie będę nigdy milordem!!
Edzio: A ja nie Edzio!!!
Ally: A u mnie w kontaktach jesteś Edzio. Tak też zostanie na wieki wieków, amen.
Edzio: Kończę zaczepiaro. Pamiętaj nie znam cię.
Dziwnie się złożyło tyle milionów numerów a wylosowałam kogoś z moich okolic. Dziwne że Edd się jeszcze nie zorientował. Miło było go poznać.
Ally: Ok. Pa, Edd.
****
Mamy rozdział. Nikt się takiego czegoś nie spodziewał. Ally już zapomniała o Luke'u, nieeeee.
Czekajcie na kolejny!!!!
Gwiazdka? Komentarz?
CZYTASZ
✔>>Messenger with L. H.<<✔
Hayran KurguWarto przeczytać! Nie jest to długie opowiadanie więc tym bardziej zapraszam! By: Hi_Mistery Miejsce⏩ 160 w ff! (03.03.2016) Miejsce 120 w ff (06.03.2016) Miejsce 100! w ff (08.03.2016) Miejsce 80 w ff (11.03.2016)