Była godzina 14:30 . Zjadłam obiad i obejrzałam jakiś ciekawy film . Zaczeło się robić ciemno , więc zasłoniłam rolety. Wstałam i pozstanowiłam szykować się do randki kiedy przyszedł sms:
Paweł:
Będę za 10 .Otworzyłam szeroko oczy i z prętkością światła poleciałam do łazienki . Nie wiedziałam w co się ubrać . Zadzwonił dzwonek do drzwi . W mojej głowie zakręciło się momentalnie . Poleciałam zdyszana do drzwi . Ku mojemu zdziwieniu w drzwiach staneła monika z lokówką i niebieską sukienką. Wparowała i powiedziała:
- no to co mamy 2 godziny , idziem do pokoju :D
-przykro mi mamy 7 minut . - powiedziałam pokazując jej telefon .- dawaj na górę. Zalożyłam sukienke i rajstopy . Monia zaczeła mi kręcić włosy i w ciągu 5min wszystko to ogarnełam . Zrobiła mi lekki makijaż i założyłam baletki . Szpilek nigdy nie nosiłam .Zadzwonił dzwonek. Miałam motyle w brzuchu. Poprosiłam Monike żeby otworzyła drzwi a ja jeszcze poleciałam do ubikacji. Popatrzyłam w lustro i pomyślałam sobie ,że dawna ja już nie wróci .Paweł:
Drzwi otworzyła mi Monika. Wszedłem do środka i czekałem co się stanie . Usiadłem z Moniką na kanapie . Powiedziała ,że Asia zaraz przyjdzie . Siedzieliśmy w ciszy ,aż usłyszałem jak ktoś schodzi na dół. Monika popatrzyła na schody i się uśmiechneła. Również się odwróciłem i zobaczyłem chyba anioła... Wyglądała przepięknie. Miała piękną błekitną sukienkę i lekko zakręcone włosy. Wstałem i jak głupi zachaczyłem i stolik . Uśmiechneła się a ja podszedłedłem do niej .Asia:
Gdy byłam już na dole podszedł do mnie i ... Objął mnie mocno . Staliśmy tak dłuższą chwile. Poczułam na początku jak jego ciało drży poczym uspokoiło się i zrobiło się cieplejsze. Popatrzył i powiedział z uspokojeniem i uśmiechem:
-wyglądasz pięknie
-dziękuje :) -odpowiedziałam. Staliśmy jeszcz chwile aż chłopak spytał się:
- to co bedziemy tak stać ? Idziemy ?
- no tylko wezme telefon. - poleciałam na górę i odłączyłam go od ładowania. Wróciłam na dół .- już jestem . Paweł otworzył drzwi i puścił mnie pierwszą . Zamknełam drzwi i schowałam klucz. Zapytałam się gdzie idziemy. Powiedział ,że niespodzinka .Poszliśmy w nieznane dla mnie miejsce. Był to most przez który nie raz przechodziłam ale nigdy nie przeszłam przez niego z takim zainteresowaniem. Zdziwiłam się , ponieważ mieszkał tu już ,miesiąc i znał takie miejsca . Wisiało tam troche kłudek . Podeszłam do jednej gdzie było napisane :
J+P= <3
EVER
pPopatrzyłam i się uśmiechnęłam . Postaliśmy jeszcze troche i porozmawialiśmy . Popatrzył i łapiąc moją jedną ręke powiedział:
- Nie jest ci zimno ? Ogrzeje si ręce. - widać było ,że był z tego zadowolony .
Następnie poszliśmy do kawiarni . Zamówiliśmy coś ciepłego . Pijąc usiadł niebezpiecznie blizko. Nasze usta zaczeły się przybliżać , i zostało kilkanaście milimetrów i....
************
Ciekawi co dalej? Wiem troche nudne to jest ale trzymajcie się dalej i zostańcie . Sory za błedy .Pisze to bo się nudze i to pierwsza moja książka tutaj . Nie ważne ,że i yak yego nikt nie czyta . Dla przyjemności .
CZYTASZ
Jedna Chwila
Fiksi RemajaDziewczyna ,która nie doświadczyła miłości nagle ją znajduje. Ale gdy już ma wszystko staje się coś najmniej oczekującego...