#PoznajBractwoBeta

1.1K 42 22
                                    

#Studenci

 Bractwo Beta nie jest normalnym bractwem. Niektórzy mówią, że to wina tego jak zachowują się osoby z tego domu, a inni powiadają, że przyczyną dziwactwa jest to, że to jedyny budynek gdzie mieszkają kobiety i mężczyźni. Wszyscy wiemy, jak to się zazwyczaj kończy... (Drogi czytelniku pamiętaj, kto uprawia seks w horrorze, prawdopodobnie nie dożyje ostatnich stron książki lub napisów końcowych ekranizacji). Beta jest bractwem „Innym", są tutaj prawdziwe kujonki, nerdy świata komputerowe, blogerki modowe, serialoholicy, książkoholicy, alkoholicy, osoby nieradzące sobie z problemami, typowe suki, sportowcy, jedna puszysta laska, która chodzi za „suczkami „i udaje, że jest jedną z nich. Teraz zapraszam was do Bractwa Beta.

#BRACTWO

-No śmiało wchodźcie- powiedziała szeroko uśmiechnięta pani Dyrektor. Oczywiście, że był to sztuczny uśmiech- by zachęcić nas, przyszłych studentów do wybrania tego domu. Pani Smith z pochodzenia Angielka była wysoką szczupłą kobietką, o burzy siwych loków. Trudno było jej nie zauważyć. Pani Smith była niezwykle modną kobietą, ubierała się tylko w Chanel. Dostała od nas przydomek Pani Chanelowa, stać było ją na to, bo wyciągała od nas niesamowite koszta za wynajem pokoju w bractwie.

-Nikt was nie pogryzie. Oprowadzę was po domu.- Mówiła dalej ze swoim sztucznym uśmiechem. - Tutaj mamy salon. - Naszym oczom ukazał się ogromny pokój. Posiadał on marmurową posadzkę. W samym centrum znajdował się stolik i z dwóch stron równolegle do niego białe kanapy z masą poduszek. Oczywiście nie można się obejść bez telewizora, który był nad kominkiem. Salon łączył się z jadalnią, w której znajdował się ogromy stół mogący pomieścić około 30 osób. Następny miejscem pokazanym przez Chanelową była kuchnia, bardzo nowoczesna w kolorach metalicznych. Reszta to nic specjalnego, na pierwszy rzut oka widać, że wszystko poleciało na salon, jadalnie i kuchnie, a na nasze pokoje nie starczyło funduszy. Każdy pokój był 3 osobowy, co za tym idzie miał trzy łóżka, trzy szafy, trzy szafki nocne. Wszystko to było bardzo ubogi i prawdopodobnie pochodziło jeszcze z lat osiemdziesiątych.Po obejrzeniu naszego "pałacu" wszyscy zasiedliśmy do stołu i Pani Smith zabrała głos

-Witam! Witam wszystkich chętnych do dołączenia do domu Beta. Wszyscy chętni są proszeni o wpisanie się na listę. -Powiedziała już lekko pijana, choć dopiero co zasiadaliśmy do stołu, ale co by tu mówić lampka wina sama się nie wypiła.

-Mam pytanie. - Powiedziała Gruba Dziewczyna chodząca za "suczkami "

-Słucham ?- Powiedziała Chanelowa, a w między czasie otwierała już kolejną lampkę wina -

- Bo ja i moje psiółki, Ola,Iga i Karolina chciałybyśmy być w jednym pokoju -Powiedziała trzymając pałkę kurczaka w lewej dłoni, a prawą uporczywie szukała musztardy, bo jak mówiła, a raczej darła się tak jak by myślała, ze nikt jej nie słyszy jest n diecie i nie je już majonezu.

-To niemożliwe, pokoje są 3osobowe- Pani Smith spojrzała jeszcze raz na Beatę- tak miała na imię  i powiedziała - Kochanie dla Ciebie zrobię wyjątek i możesz złączyć sobie dwa łóżka żebyś miała wygodnie i do tego jakąś koleżankę - Powiedziała z ogromnym uśmiechem, licząc, że sprawi przykrość "świeżemu mięsku" - pierszakowi.

-Ooooo, naprawdę ? Jest Pani taka kochana.

-Tak, wiem to złoteniko. Teraz siadaj . - Powiedziała Chanelowa. Beatka usiadła i po kryjomu zasłaniając się torebką podjadała udko kurczaka.

-Są jeszcze jakieś pytania ?- Zapytała pani Smith z nutką nadziei w głosie, że nikt się nie odezwie.-Wszyscy jesteśmy przyjęci do domu ? Tak od razu ? - Zapytała Suka numer 1 -Iga. Po czym powiedziała - Widzi Pani jak są niektórzy ubrani ? - Wypowiedziała bez żadnego pohamowania, tak jak by nie zwracała na nikogo uwagi.

- Przyjmuję wszystkich, bo to jedyny dom jaki został, więc wiecie jak jest. Nie ma już żadnych pytań, więc Już mnie nie ma Nara - Wyszła. Po chwili jednak wbiegła do sali chwyciła ze stołu dwie lampki szampana i równie szybko wybiegła. Wybiegając dodała "Autobus który będzie po was przyjeżdżał ma tylko piętnaście miejsc, a was jest dwudziestka. Ostatni będą pieszymi"Na Suczka nie wywarło to wrażenia, może dlatego, że dwadzieścia cztery na siedem pod bractwem stoi ich limuzyna. Wszyscy się rozeszli, każdy próbował znaleźć kogoś do pokoju. Składy pokoi wyglądały tak. Każdy z tych pomieszczeń rządzi się swoimi prawami.

1:Suki, chyba nic więcej nie muszę mówić , prawda? Ich zasadą jeśli masz Iphon'a i markowe ubrania możesz wejść.

2:Tutaj są typowi nieudacznicy, Ernest - wysoki mężczyzna, o piwnych oczach. Jest taką fajtłapą, że potrafi wywrócić się o własne nogi. Maja - siostra Ernesta, inteligentna blondynka, o niebieskich oczach. Całe życie ograniczał ją brat, to przez niego nie może niczego osiągnąć. W tym momencie powinna być w Harwarcie, ale rodzice kazali jej niańczyć brata. Do ich pokoju dołączył także Nerd Karol. Co by tu mówić, widzieliście mamy o nerdzie - on jest jego młodszą kopią. Ich zasady nie obchodzą nikogo bo nie umieją się postawić * Maja i Ernest *, a Nerd jedne co robi w tym pokoju to nagrywa filmiki na jego kanał Let's Play.

3:Bliźniaki podrywacze - Wiktor i Jacek. Każda laska ich, typowe ciasteczka, każda laska o nich marzy- przynajmniej w nich mniemaniu. W ich pokoju jest także Dominik - Jest tu bo pił równo z Chanelową, ale to ona ma o wiele mocniejszą głowę. Doczołgał się tu ledwo co , rzucił na łóżko i zwymiotował na dywan. W tym domu panuję zasada kto pierwszy ten lepszy, a bliźniacy musieli iść robić sobie selfie został tylko pokój z nim . Ich zasadą jest " Jeżeli sprowadzimy laske na noc, Dominik śpi w kiblu na dole "

4:To jest pokój Blogerek Modowych - Leksi i Karoliny . Cały pokój jest w ich ubraniach. Nie obchodzi ich gdzie będzie spać Patrycja z głęboką depresją bo ich ubrania muszą mieć miejsce. W Pokoju numer 4 panuję zasada PRZETRWAJĄ NAJŚLICZNIEJSI

5:W tym pokoju rządzi Beata, okazało się ze w jej wielkiej walizce jest mała lodówka. Wzięła ją z domu by nie musieć schodzić an dół do kuchni. W tym pokoju jest jeszcze Zuza- dziewczyna z wymiany. Beatka wie że ta laska nie ogarnia zbytnio polskiego więc może mówić co chce i kiedy chce. W tym pokoju są tyle dwie osoby bo prawdopodobnie przyszła suczka śpi na dwóch łóżkach. Zasada : Beatka wie lepiej .

6To jest pokój sportowca Marcina, chłopczycy Kamili oraz Przemka. Nasz piłkarz cały czas igra z męską laską *gay alarm? *. O Przemku nic nie wiemy, bo nie odezwał się ani jednym słowem. Ich zasadą jest kto strzeli w bramkę pierwszy ten wygra ( ͡° ͜ʖ ͡°)

7 W Ostatnim pokoju są :Kujonka Martyna, jedyne co robi to siedzi w książkach, Nerd Michał jedyne co robi to gra w CS'a oraz wiecznie zakochana Natalia, jej jedynym zajęciem jest przeglądanie Tindera, sęk w tym ze nie dostała jeszcze żadnego powiadomienia. To jest jedyny pokój bez zasady!

*********************************************************************************************


Jak oceniacie bractwo ? 2/10 Czy może 3/10 ? Dziś tylko wstęp. Pierwsze trupy polecą z nowym rokiem ! Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :3 <3 :* Trzymajcie się !













Jesteś następnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz