Angelica: OMG LIAM ONE DIRECTION NIEDŁUGO MAJĄ KONCERT W MOIM MIEŚCIE OMGOMG!!!
Liam: O nie teraz tylko o tym będziesz ciagle gadać...
Angelica: Wcale że nie! A poza tym dziwisz się? Koocham 1D!! <3
Liam: Ehhh... A kiedy to jest?
Angelica: Za jakieś 2 miesiące!
Liam: Pfff to jeszcze masz mnóstwo czasu!!! Kupiłaś bilety?
Angelica: Hmm... Jeszcze nie...
Liam: Lool to po co się tak jarasz? Kupuj odrazu, bo zaraz pewnie wszystkie bilety wykupią i będziesz miała swój koncert xd
Angelica: Nie mam pieniędzy...
Liam: Ohh, przepraszam :/
Angelica: Nie nie, nie to że jestem biedna czy coś, po prostu rodzice powiedzieli że nie dadzą mi na to kasy, mam na to sama zarobić.
Liam: Mmm, więc jak zamierzasz to zrobić?
Angelica: Właśnie sama się zastanawiam...
Liam: Błagam tylko nie bądź striptizerką
Angelica: Kurde, zepsułeś mi mój niespodziankowy plan...
Liam: COO?!
Angelica: Taki żarcik hehe
Liam: Ze mną nie można tak żartować!! >,<
Angelica: Jasne że można :3
Liam: No wiesz ty co...
Angelica: Masz jakieś pomysły?
Liam: Hmmm, może będziesz sprzątać w kościele?
Angelica: Pff ty głupi jesteś. Nie wiem nawet czy za to płacą!
Liam: Pewnie nie, ale to taki szczegół hahaha
Angelica: A teraz na poważnie..?
Liam: Hmm może pójdziesz pracować w McDonald'sie?
Angelica: A wiesz że to nie taki głupi pomysł?
Liam: No bo ja mam same wspaniałe pomysły
Angelica: Chciałbyś...
Liam: A bo ty niby masz lepsze?!
Angelica: No oczywiście
Liam: Przykład poproszę
Angelica: Eeem... Nie mogę sobie od tak tego przypomnieć ;o
Liam: Pff bo nie było takich
Angelica: No dobra, np. wejście wtedy na Omegle. To był dobry pomysł.
Liam: No dobra, faktycznie czasem zdażą ci się lepsze. Ale to tylko czasami!
Angelica: Albo w sumie to nie chce do Mc
Liam: Dlaczego? Może jak widzisz jedzenie to musisz jeść bez opamiętania?
Angelica: Nie! Uwielbiam fast foody ale nie chce w Mc.
Liam: Czemu?
Angelica: Bo wole KFC, a w dodatku jest tylko parę ulic ode mnie ;D
Liam: Wolisz KFC od McDonald'sa ?!?!
Angelica: Oo taak
Liam: Chańba ci zdrajczynio
Angelica: Czyli ty wolisz Mc? Chańba ci zdrajco!
Liam: KFC zdecydowanie jest najlepsze...
Liam: *McDonald's
Angelica: HA! Przyznałeś mi racje. Dziękuje znowu wygrałam hihi
Liam: Ehh dziwna jesteś.
Angelica: Niee, ty jesteś dziwny ze tak szybko zmieniasz zdanie.
Liam: Poddaje się, z tobą się nie da kłócić
Angelica: Powtórzę się: YEAAH WYGRAŁAM!!
Liam: LOL
Angelica: Myślisz że uda mi się zdobyć tą prace?
Liam: Nie masz szans
Angelica: :(
Liam: Żartuję, napewno ci się uda. Trzymam za ciebie kciuki
Angelica: Dziękuję :))
_____________________
Ponieważ dziś wbiło aż 20 000 wyświetleń, postanowiłam wstawić rozdział już dzisiaj :P Jeszcze raz bardzo dziękuję za każdą gwiazdkę, a tym bardziej komentarz. Cieszę się bardzo, że opowiadanie wam się podoba :D I przepraszam że nie za często pojawiają się rozdziały, ale z moim czasem wolnym nie jest najlepiej. Jednak staram się wstawiać rozdziały jak najczęściej, i będę starać się jeszcze cześciej;)
Dziękuję za wszystko i do następnego!!!
CZYTASZ
Internetowa znajomość
RomanceAngelica często przesiaduje na Omegle. Pewnego razu trafia na Liama, który pragnie bliżej ją poznać. #1 w Romans (5.03.16)