Prolog

27 1 0
                                    

Odrazu mówie że przestaje pisać tamte książki bo to nie wypały sorreczka ale do tej zapraszam do czytania.

=========================

Cześć jestem Silus Mounter nie mam rodziców oni zgineli w wypadku samochodowym.
Nie mam rodziny tylko rodzina za granicy przysyła mi pieniądze na życie.
A i mam tutaj mało znajomych ale za to prawdziwych .
Jutro znowu do szkoły niestety.
Jestem człowiekiem typu sportowiec.
Ale i czytam dużo creepypast.
Poniedziałek rano

Pov.Naratora

Silusa obudził donosiny dźwięk jego telefonicznego budzika.

Pov.Silusa

No kurde znowu do budy - pomyślałem.
5 minut później
Umyłem sie zjadłem śniadanie uszykowałem sobie śniadanie do szkoły i wyszedłem.

20 minut później.

Dotarłem do szkoły 5 minut przed lekcjami akurat żeby sie przebrać.

5 minut później.

Zaczeły się jak że nudne lekcje.

Jakiś czas później.

Wreście w drodze do domu

Time Skip (Time skip do weekendu końcówka dzieje sie w koniec piątku).

10 minut później.

Jestem w domu co moge se porobić.
Obiad se zrobie a potem pogram w ,,League Of Legends''
Potem odrobie lekcje.
Potem poczytam jakąś Creepypaste.

3 hours leater (Inglisz xD)

Już lekcje odrobione,obiad zjedzony, skończyłem 3 gry w ,,League Of Legends''.
No to mam 3 godzinki wolnego zanim spać pójde może po Dawida zadzwonie czy może u mnie nocować.

-Siema Dawid możesz u mnie nocować-zapytałem
-Ok Silus będe u ciebie za 20 minut-powiedział Dawid.
-Ok to ja czekam-powiedziałem i sie rozłączyłem.

20 minut później.

-Siema-powiedziałem kiedy Dawid stanoł w dzwiach.
-Siema-odpowiedział Dawid.
-To idziemy do mnie do pokoju czy do salonu?-zapytałem.
-Do salonu-powiedział Dawid.
-A potem do twojego pokoju-szybko dodał.

30 minut później

-Ok Dawid to z czym zamawiamy pizze-zapytałem.
-To Margarite do tego frytki i jeden sos czosnkowy a jeden pikantyny-powiedział Dawid.
(help nie wiem jak to sie pisze xD)

Two moments leater (Inglisz xD)

-Nasza pizza wreście dotarła- powiedziałem
-No wreście- dopowiedział Dawid.

Two moments leater

-Ok pizza zjedzona-powiedziałem.
-To co robimy-zapytał Dawid.
-Nie wiem musze sie zastanowić-Odpowiedziałem mu.
-Ok-odpowiedział mi Dawid

Siemano Gomene (przepraszam) ale nie będe pisał tamtych książek bo to nie wypały.
Piszcie w komach co mam poprawić i gwiazdkujcie bo to motywuje

Do zobaczenia może
Bay

Ja i CreepypastyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz