Przez ostatnie dwa dni przed weekendem jest całkiem normalnie. W czwartek mam z panem Payn'em cztery godziny historii, a w piątek mam na szóstej godzinie muzykę. Gra na perkusji. Jego głos jest piękny, gdy śpiewa.
Leżę sobie na łóżku i słucham na swoim iPodzie Imagine Dragons - Radioactive. Słyszę, jak mój telefon wibruje. Czytam nową wiadomość.
Baby: Cześć, kochanie. Chciałem się spytać, czy chcesz pójść ze mną na jakąś imprezę? O 20 dzisiaj byłbym u ciebie. :) x
Ja: Jeśli po mnie przyjedziesz to zobaczą cię moi rodzice, a nie chcę tego. -_- Gdzie będzie ta impreza?
Baby: Poudawaj jakoś. Twoi rodzice jeszcze nie widzieli mnie. Mój najlepszy przyjaciel, Louis, organizuje u siebie imprezę. Weź ze sobą Eli, jeśli chce się zabawić. x
Ona na pewno by chciała iść...
Ja: Liam, to ty? Zawsze tak długo nie piszesz. :D Napiszę Eli, żeby do mnie przyszła, a my potem pójdziemy do Louis'a. Tak będzie lepiej. Jak wygląda Louis?
Baby: No dobra. Louis wygląda bardzo interesująco. :P Tylko nie zacznij go podrywać. x
Ja: Nie martw się na zapas, kocie. Zobaczymy się później. :D
Baby: Ubierz dla mnie coś seksownego. :) x
Śmieje się. Czy on zawsze musi stawiać na końcu swojej wiadomości emotkę buziaczka?
Spoglądam w stronę drzwi, gdy moja matka wchodzi do mojego pokoju.
-Dobrze się czujesz? - Co?
-Tak. Dlaczego pytasz?
-Śmiałaś się tak głośno. Myślałam, że coś jest nie tak.
Czy aż tak głośno się zaśmiałam?
-Em.. Eli wysłała mi zabawną historię. Nie mogłam się nie zasmiać.
-Okej. Zejdź zaraz na dół. Zrobiłam kolację - kiwam tylko głową i wychodzi.
Ja: Dzisiaj jest impreza u takiego jednego kolesia. :D Idziesz ze mną?
Eli: Oh, oczywiście, skarbie. :D
Ja: Bądź u mnie o 19:45. Liam nas zaprosił.
Eli: Ten przystojniak? No no.. Chyba założę tą swoją nową sukienkę. *-*
Ja: Zakładaj co chcesz, ale wara od Liama. -_-
Eli: Niech twoja główka się tym nie przejmuje. :P
Odkładam telefon i podchodzę do szafy. W oczy rzuca mi się czerwona sukienka bez ramiączek. Pamiętam, że założyłam ją tylko raz na jakieś wesele. Dobieram do niej czarną skórzaną kurtkę i czarne szpilki. Kładę strój na łóżku i idę pod prysznic.
A co jeśli ktoś ze szkoły również będzie na tej imprezie?*****************
Merry Christmas! Chcialam dodac rozdzial wczoraj, ale pozno wrocilam z Wigilii i nie chcialo mi sie. :) Zycze wszystkim Wesolych Swiat!! Co dostaliscie pod choinke? Ja moze nie bede sie tak chwalila

YOU ARE READING
Liam Payne my teacher | ZAKOŃCZONE
Fanfiction-Jesteś moja - szepta mi znowu do ucha, nadgryza je uwodzicielsko. -Wiem, Liam - mówię cicho.