Dalej z maratonem 2/3
Sorry za spóźnienie.
Hemmings: Gadaj że mną!
Wilson: Nie!
Edd Delnos dodał/a Cię do grupy najlepsi xD.
Gonez: Wiadomo że tak!
Delnos: Supper to pod mój dom o 19.00?
Gonez: Jasne.
Firth: Ok.
Liges: To to Ally?
Delnos: Koleżanka.
Wilson: Hej?
Gonez: Witaj, jestem Ellie.
Firgh: A ja Brian.
Wilson: Zauważyłam.
Prywatna rozmowa z użytkownikiem Edd Delnos.
Wilson: Po co mnie dodałeś do tej grupy?
Delnos: Żebyś poznała nowych ludzi.
Wilson: Aha...
Grupa najlepsi xD
Wilson: Pa. Edd dodał mnie do niej przypadkiem.
Gonez: Zostań!
Frigh: Nie musisz odchodzić!
Opuściłeś/łaś grupę najlepsi xD
Hemmings: Ally! Gdzie jesteś?
Wilson: Uroczo spałeś.
Hemmings: A ten bonus z bitą śmietaną we włosach od kogo?
Wilson: Na pewno to nie byłam ja...
Hemmings: Ally gdzie jesteś!
Wilson: Nie wiem. Ale dziwię się skąd ten zasięg w środku lasu.
Hemmings: Chłopaki i ja cię szukamy, kochana.
Wilson: Tak, tak też Ciebie (nie) lubię.
***
Coś się końcówka nie zapisała. Trudno...
Czy wy też tak macie że rozdziały zapisują się po 2 razy?
CZYTASZ
✔>>Messenger with L. H.<<✔
FanfictionWarto przeczytać! Nie jest to długie opowiadanie więc tym bardziej zapraszam! By: Hi_Mistery Miejsce⏩ 160 w ff! (03.03.2016) Miejsce 120 w ff (06.03.2016) Miejsce 100! w ff (08.03.2016) Miejsce 80 w ff (11.03.2016)
