Nowy chłopak w klasie #3

1.5K 73 5
                                    

**********Perspektywa Emm******** Wstałam o 7.00. -Dzisiaj szkoła-.pomyślałam. Wstałam z łóżka i powędrowałam do łazienki niczym zombie. Stając przed lustrem pomyślałam - eh nie jest tak źle ze mną - i zaczęłam poranną toaletę. Ubralam się w białe rurki z wysokim stanem i sweterek a do tego założyłam New balance. Byłam już trochę spozniona więc oznajmiłam mamie że śniadanie zjem w szkole.
- Emm czekaj ! Weź chodzisz kanapki dla Kat - wykrzyczała mama z kuchni
- dobra, już biorę ! - odpowiedziałam i poszłam do kuchni.
Wyszłam z domu i szybko pobiegłam na przystanek. Kat jeszcze nie było musiałam na nią chwilę czekać. W końcu przyszła. Przywitałysmy się i zaczęła mi opowiadać o tym jej tajemniczym chlopaku. -to słodkie- pomyślałam życzliwie uśmiechając się do przyjaciółki. W drodze do szkoły ona cały czas o nim mówiła. -Myślę że to zauroczenie. Bo nie zna go więc nie mogła się zakochać. Zanim wyszła dałam jej kanapki. Podziękowała i poszła, a ja dalej pojechałam.
**********perspektywa Alex'a*******
- Co za śliczna dziewczyna- pomyślałem-jak anioł. Jak dobrze, że na nią wpadłem. Mógł bym wpadać na nią codziennie hahaha - zasmialem się w drodze na przystanek..
- O nie ! Ona tam jest. Do tego nie sama. Nie dam rady iść tam teraz.. stanę z tyłu może mnie nie zauważy. - w mojej głowie cały czas była ona.. jej uśmiech, głos. Pachniała tak slodko. Słyszałem co o mnie mówiła. Jest kochana. Idealna
-wreszcie autobus. - powiedziałem sam do siebie cicho
Weszlem tylnim wejściem i poszedłem na tyły a ona siedziała na przodzie. Była tak zamyślona, że nawet nie zauważyła że jadę z nią tym samym autobusem. - to słodkie-pomyślałem.
************persp. Kat*************
- No dobra jestem już pod szkołą. Dam radę, dam radę, STAY STRONG. Weszłam do klasy, parę wyzwisk.. normalka. Usiadłam w ostatniej ławce przy ścianie. Tam było najlepiej, nikt nie zwracał na mnie uwagi ani nikomu nie przeszkadzałam. Tak jak mówiłam trzymam się tych zasad panujących w moim gimnazjum. Zadzwonił dzwonek na lekcje. Weszła Pani a za nią jakiś chłopak. Uniósł głowę. - To ON !!! to Alex ! Co on tu robi ? Dlaczego akurat tu ?! - cały czas zadawalam sobie w głowie tego typu pytania. Nie dawało mi to spokoju. Wiedziałam ze jak zobaczy jak oni mnie tu traktują to już napewno ode chce mu się znajomości ze mną.
Pierwsza była Matematyka właśnie z naszą wychowawczyni.
- Drogie dzieci to jest Alex. - oznajmiła nauczycielka - Alex opowiedz nam coś o sobie- dodała po chwili.
- jestem Alex - zaczął - przeprowadziłem się tu z nie wielkiego miasteczka nie daleko Poznania. Lubię sport a zwłaszcza piłkę nożną. - kończył.
- Dobrze dziękujemy i zajmij jakieś miejsce.
Od początku patrzył się na mnie. I tak jak myślałam usiadł obok mnie.. to było bardzo mile z jego strony. Lekcja przebiegła bardzo szybko. Poszłam do tablicy i idąc myślałam - no teraz To się popisze.. nic nie umiem. A tu niespodzianka! Zrobiłam całe zadanie dobrze i zarobilam 5 ! To chyba szczęśliwy dzień..
***********persp. Alex'a************
Jak tylko weszlem do klasy od razu zobaczyłem ją. Siedziala na samym końcu. Już wiedzialem gdzie jest moje miejsce.. obok tej ślicznej księżniczki. Lekcja z nią minęła mi bardzo szybko. Cały czas czułem jej śliczny zapach.
**********persp.Kat****************
On jest taki słodki.. ogarnij się dziewczynko ! Nie masz u niego żadnych szans! - cały czas powtarzalam sobie to w głowie, bo taka była prawda.. kto by chciał dziewczynę z patologicznej rodziny.. o ile to rodziną można nazwać. A do tego kto by chciał dziewczynę z bliznami na rękach... - głupia ja - pomyślałam.. - nie potrzebnie robię sobie jakąkolwiek nadzieję. Wtedy ktoś mnie przytulił od tylu i usłyszałam jego głos:
-Dzień dobry księżniczko. Nie przywitalas się. -powiedział, a mi od razu rumieńce pojawiły się na twarzy. Był taki słodki.
- Przepraszam, nie wiedziałam ze będziesz chciał się witać z kims takim jak ja.
- z kimś takim jak Ty.. czyli z śliczna dziewczyną o pięknych oczach ? - zapytał uśmiechając się.
- Nie do końca miałam to na myśli ale dziękuję. - odparłam i wtedy nA pewno strzeliłam buraka ()
Następne ff na pewno pojawi się jeszcze dzisiaj :*

Bars and Melody all my WorldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz