Witamy, kochani. Zapraszamy na krótki rozdzialik ''na rozgrzewkę'', który na pewno was rozpali! To taki przedsmak tego, co będzie. Soczysty besos od naszej grupki.
SCENA 3 - punia zawiadomiła kapitana cycka pieprząc się z robertem o uwodzicielskich błękitnych oczach dostajac równocześnie wielokrotny orgazm, o tym że daniel, stefan i patryk ruchają się swoimi kosmicznymi kutasami (pały) , a dominika zerka na daniela zalotnym wzorekiem znaczacym „pieprz mnie" a z jej owłosionej cipki tryska biały kwas, który wyżera pindole. Kiedy tak wieprz czekał na zruchanie, daniel zajdał się swoim gównem, które spoczywało na parówce patryka. Na końcu cycka wszyscy się zbierają i uprawiają kosmicznie dziką orgie a Dominika podnica się gdy nareszcie pierdoli się z kapitanem siurkiem.Dominika śmięrdząca rucha się z jednym z cycków kosmity razem z danielekiem grubym szczurem, po pięciu sekundach świnia wypuściła przez swoją gigantyczną cipe małego zmutoawanego kutasa, który jednocześnie pierdolił ją w jej tłustty i śmięrdzzoący odbyt aż doszła, aw tym samym czasie jej soki wypływały jej z obślizgłej i zagrzybionej gicy.
Dominika gruby wieprz leżała na wyrku, machając pulchnymi nogalami, kiedy do pokoju wleciał ziejący ogniem z mordy dzieciak i spalił jej łońce na pussy.- Ma pani spierdolenie pierwszego stopnia. - mówił, poprawiając swoje okulary na owłosionej dupie.- Jak to?! - zaniepokojona zamachała swoim pisiontym sutkiem Grey'a. Chłopak włożył jej palec u stopy w odbyt. - Gorąc pierdolony, płonie mi paznokciuch. Weź ty waginę ochłodź lodem.- Przepraszam. Już chłodzę. - Chciała wstać, jednak ten WYJOŁ SFOJEGO PENIXONA, począwszy penetrować jej grotę kukikris. Musiała być jego. Jej pusiak zaciskał się ze względu na rozmiar jego donga. W myślach krzyczała ''JAKŻE MI DOBRZE PIERDOLONY GNOJU'' jednak na zewnątrz prosiła go, by dał jej spokój. Chłopak majtał się na wszystkie strony z niesamowitą prędkością kurwa ubijanej śmietany poprzez wieśniaczkę. Czuł jej różowe falbany.- DOJDĘ ZARA TY GAŁGANI OJAJEBIE W DUPE KURW SENPAI JEB MNIE - dało się usłyszeć. Dominika była jebana. Pragnęła być jebana. Dziko jebana, ruchana, wypusiana, pragnęła jego mleka. - ŚLEDZ W ŚMIETANIE, SUKO GRUBASIE ZAJEBANY SYFEM!!! - darł mordę, spuszczając się w jej grubej piździe.Tak stworzyli wiglijną potrawę, którą jemy do dziś.
tak jak mówiliśmy, to tylko malutka rozgrzeweczka, zatem BESOS (pozderki himsko oli kamsko i andzia)
CZYTASZ
ufo w kształcie cycka
PoetryNasz zespół zaprasza was na przecudowną, wzruszającą i ujmującą historię o ufo w kształcie cycka! Gwarantujemy świetną zabawę, śmiech, ale nie tylko! Oferujemy też morze łez, które na pewno uronicie, czytając tę opowieść. besos