12.

116 8 0
                                    

Oczami Leo

Zostałem z Ally do rana , jej rodzice nawet się nie pofatygowali żeby przyjść i sprawdzić czy ich córka jest już w domu , jest godzina 07.13 spałem tylko trzy godziny , z przeciwieństwem do dziewczyny , wstaję i idę do łazienki , wychodzę ,biorę krzesło i ustawiam je obok łóżka ukochanej , patrzę się na nią i ciągle nie umiem zrozumieć jak można tak skrzywdzić własne dziecko , w tej chwili postanawiam że spędzę każdą wolną chwilę z Ally ... żeby nie myślała o tym jakich ma rodziców.

Oczami Ally

Otwieram powoli zaspane oczy i widzę jak Leo wpatruje się we mnie jak w jakiś obrazek

-No hej ...- mówi chłopak

-Hej ...- odpowiadam , później dodaje -... całą noc tu siedzisz ...- chłopak zaczyna się śmiać

-Tak ... bałem się że twoi rodzice zadzwonią po policję jak mnie tu zobaczą ...- zaczynam się śmiać , brązowooki wstaje i zaczyna mnie gilgotać bezlitośnie

***

Gdy w końcu Leo przestał mnie gilgotać poszłam do łazienki wziąć zimny prysznic , umyć zęby , ubrać się ,pomalować i poczesać , gdy skończyłam wyszłam i ku mojemu zdziwieniu nie zastałam chłopaka w pokoju , zeszłam więc na dół po schodach , zastałam go w kuchni , nic nie mówiłam po prostu stoję na schodach oparta o poręcz , on jednak mnie zauważył

-Już zeszłaś

-Tak ... co robisz

-A jak myślisz, musisz nabrać siły ... bo przez tą kroplówkę i te szpitalne papki to chyba się nie najadłaś

-No nie ...-śmieję się , a chłopak gestem ręki nakazuje mi usiąść , siadam i zaczynam jeść przygotowane przez brązowookiego jedzenie -... boże jakie to dobre

-Cieszę się że ci smakuje ...- po wypowiedzeniu unosi lewy kącik ust . Gdy skończyliśmy spożywać nie naturalnie dobry posiłek , poszliśmy na plażę , i oczywiście znowu nie zostałam uprzedzona , szliśmy trzymając się za ręce , brzegiem morza , uwielbiam gdy zimna woda oblewa moje stopy , nagle czuję że chłopak chwycił mnie w pasie i zaczął całować w policzek schodząc do szyi , odwróciłam się do niego przodem i powiedziałam

-Jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało...-Leo nic nie odpowiedział tylko zaczął namiętnie mnie całować ...


Hej i jak wam się podoba ??? I tradycyjnie -Jeżeli są jakieś błędy to bardzo przepraszam . Jeżeli chodzi o rozdziały to oczywiście będą się pojawiać a piątek , sobotę i niedzielę , ale może być tak że pojawią się w tygodniu :) Do następnego

Chłopak z sąsiedztwa |BAM|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz