Rozdział 1 * rozpoczęcie*

42 1 1
                                    

Byłam w szkole ... ostatnia lekcja to matma , ciągnie się jakby trwała już pół dnia . 

Spuściłam głowe w dół kiedy pani wspomniała o zadaniu domowym , mogłam się spodziewać , że zacznie odemnie ... (P jako pani xd ) 

P: Kamila zaczniesz ty ? (Uśmiechnęła się parszywie). Popatrzyłam na nią i zrobiłam żal minke informując że zapomniałam o zadaniu . Popatrzyła na mnie unosząc brwi . K: J-ja zapomniałam ... (przewracam oczami). 

P: Na jutro widze zadanie w zeszycie! Krzyknęła na całą klase , nie zdziwiłabym się kiedy usłyszała ją sąsiednia klasa . Ona coś tam ględzi bla bla bla ... Nie obchodzi mnie to i tak jej nie słucham ...po 2 minutach  prawie zasnęłm ale pani powiedziała 2 słowa których nie da się nie słyszeć 

P: Pakujemy się !!! - odrazu uśmiech pojawił mi się na twarzy . Szybko wrzuciłam książki do plecaka i wybiegłam z klasy w strone szafek . Nagle jakiś bachor podstawił mi ,,haka,, i przewróciłam się ... w tle usłyszałam tylko ,, haha co za niezdara,, . Wstałam i miałam ochote dać mu z liścia ale idąca nauczycielka zmusiła mnie do powstrzymania swoich emocji ... Odeszłam udawając że nic nie zaszło . Usłyszałam ...

P: Kamila chodź tu ! - zawołała przerażona .. Cofnęłam się i podeszłam do pani , zerknęłam jeszcze na tego ,, bachora ,, i wszyscy byli dziwnie przerażeni ... 

P: Kamila !!! Jezu ! - złapała mnie za policzki i patrzyła na mój nos XD Dotknęłam mojego nosa i poczułam że jest spuchnięty zjechałam po nosie w dół i poczułam krew . Na dodatek nauczycielka uparła się , że zadzwoni po pogotowie cudem udało mi się zmienić temat i przekonać ją , że czuje się dobrze ... Poszłam do pielęgniarki , sama bym nie poszła ale Wiertarka (nauczycielka) się nastawiła ,że jak tam nie pójde to nie wypuści mnie ze szkoły ... Ehh poszłam dała mi ,, gówniane ,, opatrunki i poszłam do domu . Naszczęście po drodze nic się nie działo i mam na tyle szczęścia ,że mamy nie ma w domu ,  tata nie żyje , może to nie szczęście ... nieważne . 

K: Co ?! Jest 18:53 !? Chyba ich posrało (niewiem kogo xd)  ! Poszłam spać i tak minął ten dzień ...

-----------------------------------------------------

Czytelniku :) jak ci się podobało zostaw komentarz :) Sory za błędy ort . XD dobra z orto nie jestem xX

FnafoweOpowieściWhere stories live. Discover now