Rozdział 5 kłótnia

17 1 0
                                    


Byłyśmy z mamą w pizzeri . Zobaczyłam ulotkę (wiadomo jaką z poprzedniej części)

K: Mamo czy mogę pracować tu na nocnej zmianie Proooszee !!:)- Pomrugałam oczami.

M: C-co ?! Przecież masz tylko 14 lat ! - Powiedziała głośno mama.

K: Ale mamo proszę chciałabym sobie dorabiać ... nie chodzi o to że brakuje mi kieszonkowego ale ... No proszę - Zaproponowałam mamie i powiedziałam o co mi chodzi. 

M: Zastanowię się ... To jaką pizze zamawiamy .- powiedziała i zabrała powoli ulotkę z moich rąk .

K: Mogę te ulotkę zatrzymać ?- Zapytałam ,bo był tam numer telefonu do pracowników. 

M: Oj dobra weź sobie to jaką tą pizze zamawiamy ? - Uśmiechnęła się .

K: Myślę , żebyś ty wybrała :)- Powiedziałam mamie . 

M: Jak chcesz i chyba do picia wezmę ci herbatę oke ? - Zapytała i uniosła brwi po czym wstała .

K: Dobrze ^^ - Jak mama poszła od razu zaczęłam czytać te ulotkę . Nie zauważyłam , że za mną stoi mama .

M: A ty znowu z ulotką ... Nie nie będziesz pracowała ! - Zdenerwowała się jak zwykle.

K: Mamo proszę zobacz pisze , że od 14 lat ! - Ostatecznie powiedziałam .

M: Nie i koniec !- wykrzyczała i wyrwała mi ulotkę ale ja napisałam numer do pracowników w notatniku :) Pomyślałam tak ,, Jak mama mi nie pozwoli ta sama pójdę ! ,, . Mama poszła i oddała ulotkę na miejsce po chwili poszła zamawiać tą pizze .

Dlaczego nie mogę tam pracować , przecież mam już 14 lat a rocznikowo 15 :< . Moja mama nic nie rozumie . Nie chodzi mi oto , że brakuje mi kieszonkowego ale mogła bym sobie dorabiać ... a teraz są ferie ! Miała bym dużo czasu wolnego . W oczekiwaniu na pizze grałam w gierki na telefonie. Po 5 minutach przynieśli nam pizze i coś do picia.

Zjadłyśmy a ja szybko pobiegłam po ulotkę . 

M: Gdzie ty idziesz ? - zapytała wkurzona.

K: Po ulotkę powiedziałaś , że mogę ją sobie wziąć ... - Pójdę sama do pracy . Pobiegłam i wróciłam do mamy z ulotką . 

M: Wracamy już do domu ?- Zapytała grzecznie moja mama żeby nie pogarszać sytuacji .... 

K: Okej - My wracamy a ja tu wrócę ! Ahh gadam sobie w myślach ... 

Kiedy dojechałyśmy do domu odrazu poszłam do mojego pokoju nakarmić moje rybki ,bo moja mama pewnie o tym nie pomyślała . 


Jutro 17:00 kolejny rozdział ! :>

FnafoweOpowieściWhere stories live. Discover now