Rozdzial 17

651 34 0
                                    

ZAYN

Liam i ja wracamy do środka. Widzę, że Moly siedzi z Louisem i z jakąś dziewczyną. Kim jest dziewczyna? Liam siada obok Moly i szepta jej coś do ucha.
-To twoja dziewczyna? - Pytam Louisa, który patrzy na mnie z politowaniem.
-Przestań, Zayn. To Eli, przyjaciółka Moly - uśmiecham się i ściskam jej dłoń delikatnie.
-Cieszę się, że Cię poznałem.
Eli kiwa tylko głową i pyta: -Kim jesteś? - uśmiecham się.
-Zayn.. Zayn Malik - nagle słyszę jej śmiech.
-To jakiś żart, nie? Masz tak na nazwisko? Malik? - patrzę na nią zdezorientowany, nie wiedząc, o co jej chodzi.
-Tak. Wiem, że jestem przystojny.. -teraz słyszę śmiech Louisa i myślę, że powiedziałem coś głupiego.
Ale co?
Patrzę na Liama i Moly, którzy się całują. Trochę mi to przeszkadza, nie powiem. Wstaję więc i żegnam się z Louisem oraz z Eli, a następnie wychodzę stamtąd. Zobaczymy, jak długo przetrwa ich ten sekret...

MOLY

-Gdzie jest Zayn? - Pytam, patrząc na Louisa.
-Poszedł już - odpowiada i robi zabawną minę, sięgając w tym samym czasie po kieliszek.
-Co się stało? - Pytam poważnie.
-Nic - odpowiada cicho. Hm?
-Louis...
-Trzymaj ręce przy sobie, Louis - mówi Liam, gdy widzi, jak Louis chwyta moją dłoń.
-Spokojnie, Payne - uśmiecha się do niego ładnie. -Chodz - mówi Louis i pociąga mnie w górę. Idę za nim.
-Gdzie idziemy?
-Na górę... Tam nie jest tak głośno - odpowiada.
-Okej - mamroczę szybko. Wchodzimy na górę po schodach i stajemy w korytarzu.
-Myślę, że Zayn Cię polubił - mówi cicho Louis.
-I co? - Zakładam ręce na mojej klatce piersiowej.
-Wiesz, myślę, że... ty i Payne... jak to powinienem powiedzieć? - Pyta sam siebie.
-Hm? - czekam na jego dalsze słowa.
-Powinniście się pilnować. Ktoś może się dowiedzieć, że jesteście razem - mówi. Chcę coś powiedzieć, ale Louis mówi dalej. -Czy wiesz... ugh... Musisz pogadać chyba z Zaynem i zająć się nim - mruga do mnie i zaczyna się śmiać.
-Louis, ogarnij się - mówię zirytowana.
-Ale to wszystko nie ma przyszłości - mówi i patrzy mi w oczy.
-Dlaczego? Mam prawie 18 lat.
-Liam jest... wiesz, że pojawił się za szybko.
-Wiem - mruczę, patrząc na niego.
-Muszę Ci coś powiedzieć. Zayn robi czasami źle rzeczy, jeśli nie dostanie tego, czego chce - szepta.
-Co to za rzeczy? - Pytam zaciekawiona.
-Wiele dziewczyn chce mieć Zayna, ale on wybiera tylko te, które on chce. Teraz jest teraźniejszość i widzi to jako grę, ponieważ Liam jest jego najlepszym przyjacielem i chciałby zemsty... - mówi w zamyśleniu.
-Zemsty? Dlaczego? - Pytam zupełnie zdezorientowana i bardziej zaciekawiona tym wszystkim.
-Liam zawsze łamał serca dziewczynom. Zawsze miał dużo dziewczyn i.. o reszte powinnaś mnie już sama zapytać - uśmiecha się, chichocząc.
-To nie jest śmieszne - przewracam oczami.
-No dobra. Nawiasem mówiąc, myślę, że jeszcze spotkasz się z gorącym Zaynem, prawda?
-Chyba tak. Jest gorący, ale... - nie wiem, co mam powiedzieć.
-Tak?
-Oszaleję przez ciebie - jeczę zirytowana i tupię lekko nogą.
-Hej, nie mów tak. Myślę, że jeszcze dużo czasu spędzisz z Liamem - śmieje się Louis.
-To nie prawda - mówię, chodząc od ściany do ściany.
-Oo - szepcze. Zerkam i podchodzę do niego.
-Co mam teraz robić?
-Patrz, co się stanie w przyszłości - odpowiada spokojnie. Kiwam głową i wracamy po chwili do naszych. Liam patrzy na nas.
-Dlaczego i po co poszlaś z Louisem? - Chcę odpowiedzieć coś, ale Lou mnie wyprzedza.
-Mówiłem twojej dziewczynie tylko o Zaynie.
-Mm. Mojej dziewczynie - mruczy, patrząc mi głęboko w oczy. Rumienię się lekko.
-Zayn chce zemsty - mówi cicho Louis.
-Tak jakby - mówi Liam, poprawiając swoją fryzurę. -Rozmawiałem z nim i obiecał mi, że nie dotknie Moly palcem - mówi poważnie, patrząc na mnie.
-Mimo to, jesteśmy z tobą, Bro - mówi poważnie Louis.

*****
Zayn.. Zayn Malik. 😂😂

Liam Payne my teacher | ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now