lol ur not Calum Hood//c.h +seqel

epilog

✉mollyxon: jezu chłopaki byliście świetni

✉mollyxon: tak dobrze usłyszeć was na żywo <3

✉hemmopenguis: jestem spocony jak prosie

✉pseudoazjata_: żadna nowość

✉pseudoazjata_: molly gdzie jesteś?

✉mollyxon: pojechalam do hotelu, nie chcialo mi sie na was czekać

✉mollyxon: poza tym zmeczylam sie podróżą

✉MagicMikey: ASHTON DOPIERO CO SKONCZYLISMY GRAC A TY JUZ WSTAWILES TWEETA?!

✉MagicMikey: toc ty jeszcze siedzisz na scenie, gdzie ty masz telefon

✉MagicMikey: brawo Ashton, bij fanki pałeczkami po głowach -,-

✉KingAshton: jaja mnie bolą

✉KingAshton: przez przypadek uderzyłem sie pałeczka

✉hemmopenguis: uderzyłeś sie pałeczka czy w pałeczke?

✉MagicMikey: to on jest aż tak mały że mylisz go z pałeczkami?

✉KingAshton: a chcesz sie pożegnać z Lisa?!

✉MagicMikey: od mojej gitary to ty sie trzymaj zdala

✉pseudoazjata_: Molly za około godzinę będziemy

✉pseudoazjata_: czekaj na mnie ^^

✉mollyxon: kto powiedział że cie lubie? :/

✉pseudoazjata_: powiedzialas to jakies półtora miesiaca temu :v

✉mollyxon: he play guitar but i'm into drummers

✉hemmopenguis: HAHAHA TO BĘDZIE CUDOWNA TRASA

✉KingAshton: oj Molly mogłaś tak od razu *rumieni sie*

✉pseudoazjata_: ty sie lepiej nie rumień parowo

✉pseudoazjata_: zaparze ci rumianku to sie mozesz z nim porumienic

✉hemmopenguis: ktos tu jest zazdrosny

✉MagicMikey: she's so out of reach, and i'm finding it hard

✉pseudoazjata_: wszyscy przeciwko mnie :((

-----------------------------------------------------------

✉mollyxon: oj kocham cie mój azjato:**

✉pseudoazjata_: cieszę się że tu jesteś:*

✉mollyxon: też się cieszę kapturku <3 ale jak będziesz wracał kup mi czipsy i cole <3

✉pseudoazjata_: a miało być romantycznie -,-

✉pseudoazjata_: chciałem powspominać a tu dupa -,-

✉mollyxon: niee, nie lubię w dupe słońce

*powrót*

✉pseudoazjata_: cześć Molly

✉mollyxon: cześć? Kim jesteś?

✉pseudoazjata_: to ja Calum HoodXD

✉mollyxon: lol nie jestes nim :x

✉pseudoazjata_: dlaczego nie?

✉mollyxon: bo on nigdy nie powiedziałby na siebie azjata

*powrót*

✉pseudoazjata_: mimo że jesteś taka okropna dla mnie kocham cię grubasie :*

✉mollyxon: ja Ciebie też azjato :*

koniec