27

4.5K 176 7
                                    

Clyde: Masz do wyboru gałkę loda truskawkowego i waniliowego. Który wybierasz?

Ja: Logiczne. Biorę dwie gałki :)

Clyde: Ciebie nie można się o nic zapytać...

Ja: Wszyscy mi to mówią. W takim razie masz do wyboru - pójść spać, a pójść spać. Co zrobisz?

Clyde: Pójdę spać.

Ja: Naprawdę? Też chyba pójdę. Dobranoc.

Clyde: Ejejej

Ja: Co.

Clyde: Zostań

Ja: A masz coś słodkiego?

Clyde: Trzeba było brać, kiedy się było w sklepie

Ja: Nie miałam potrzeby

Clyde: Dobra, ale... Nie miałaś nigdy, że czekolada mówiła do ciebie "Bierz mnie. Kup mnie. Bez ciebie czuję się samotna..." ?

Ja: Nie.

Clyde: Pff Mnie lubią bardziej

Ja: Zgubiłam się. Nadal piszemy o słodyczach?

Clyde: Ba

Ja: Przykre

Clyde: Najwyraźniej przestajemy soę rozumieć.

Ja: Przykre, ale schizofrenię się leczy. To poważna choroba. Sama w rodzinie mam schizofrenika...

Clyde: ...

Ja: Daję tylko dobre rady :)

Clyde: Cześć

Ja: Kurcze. A zaczynałam mieć dobry humor...

***

Już niedługo koniec. Ktoś przewiduje zakończenie?

#SMSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz