•••5 czerwca 2015•••
Dziś pierwszy dzień w nowej szkole, bardzo się tego boję. Co jeśli nie poznam nikogo i będę sama w tej ogromnej nowej szkole? Mam chociaż takie pocieszenie że będzie też tam chodził mój starszy brat Dylan, ale znając życie znajdzie sobie jakąś dziewczynę i nie będzie chciał siedzieć ze swoją młodszą siostrą.
*7:38*
-Ellie kochanie pora wstać.
-Jeszcze pięć minut prooooszę.
-Nie ma mowy, Dylan nie będzie na Ciebie czekał a tata już dawno pojechał do pracy więc nie będziesz miała jak dojechać do szkoły, nie mam już do Ciebie sił. Za dziesięć minut mam Cię widzieć na dole w kuchni.
-Dobrze już wstaję.*7:50*
Schodząc do kuchni spotkałam brata który siedział wkurzony na schodach.
-Młoda, ku**a ile można na Ciebie czekać?!
-Nie przesadzaj tak długo nie musiałeś na mnie czekać.
-Jesne musiałem na Ciebie tu czekać godzinę!
-Po pierwsze pół godziny a nie godzinę debilu a po drugie nikt Ci nie kazał na mnie czekać.
-Okej następnym razem nie czekam tylko jadę do szkoły sam a ty rób co chcesz i nie będę Cię bronił przed rodzicami, zwłaszcza przed tatą. A teraz idź po drugie śniadanie i jedziemy bo zaraz się spóźnię na lekcje!
-Dobra zjebie.*8:15*
Dojechaliśmy do szkoły w końcu, Dylan pobiegł w stronę swojej klasy a ja powoli niczym żółw szłam do mojej sali gdzie miałam mieć lekcje. Miałam mieć zajęcia w sali nr 15 ale na tablicy z informacjami pisało że dziś mam zajęcia od godziny 10:00 więc zdecydowałam że nie ma sensu siedzieć tu tyle czasu i wyszłam ze szkoły. Nie mogę się zdecydować czy iść do galerii handlowej czy iść do parku, w sumie w parku nie będę miała co robić a w galerii mogę coś sobie kupić za kieszonkowe które dostałam wczoraj. Gdy byłam już na miejscu spotkałam bardzo ładnego chłopaka który był ze swoimi ziomkami, rozmawiali bardzo głośno więc dowiedziałam się jak ma na imię. Jake to bardzo ładne imię i pasuje do niego.*9:25*
Kupiłam sobie kilka par kolczyków i kurtkę moro z nadrukiem liczby 18 na plecach, będzie pasowała do moich czarnych krótkich spodenek które mam je dziś na sobie. Ze względu na to która już była godzina zdecydowałam wrócić do szkoły.•*•*•*•*
Kolejna część już niebawem :)
Myślę że podoba wiem się moja nowa opowieść :)
*WAŻNA INFORMACJA*
Poprzednich opowieści raczej nie będę kontynuować bo nie ma to sensu, nikt ich nie czyta.Pozdrawiam SheWolf :***

CZYTASZ
Przypadkowa znajomość
Teen Fiction...Ellie czekaj! Ellie! Samochód!... ...to moja wina, to przeze mnie Ellie prawie umarła... ...nie Jake to nie twoja wina...