Skończyłam właśnie wypalać ostatniego papierosa, niedopałek rzuciłam pod nogi, aby chwile potem nadepnąć na niego swoim potężnym czarnym butem.
Poprawiłam, małą torebkę zwisającą z mojego ramienia, a dłonią z długimi czarnym paznokciami, przeczesałam tak samo czarne włosy.
Weszłam do szkoły, trzaskając drzwiami._______
Hejka kochani!
Jak wrażenia?
Jest sens pisać tą historię?