*Samantha*
Miałam 3 lata i bawiłam się na placu zabaw. Podszedł do mnie pewien chłopiec. Powiedział:
- Hej. Jak masz na imię?
- Hej. Samantha. A Ty?
- Leondre, ale mów mi Leo. - Co za piękne imię. Od razu się zaprzyjaźniliśmy.
- Chodźmy do piaskownicy. - Powiedział i pobiegliśmy.
*3 godziny później*
- Sam! Chodź już do domu! - Ten głos... To moja mama
- Jeszcze chwilę mamuś! - Wrzasnęłam.
- No dobrze! 15 minut! - Odkrzyknęła.
- Dziękuję! - Podbiegłam do Leo i zaciągnęłam go na huśtawki. Po 15 minutach przyszła moja mama.
- Samantha, kto to jest?
- Mamo to jest Leo, mój przyjaciel.
- Cześć Leo. - Odparła moja rodzicielka i się uśmiechnęła.
- Dzień Dobry psze pani. - Powiedział Leo, a moja mama i Gabi, (moja starsza siostra, która chodzi do 3 gimnazjum)(która przyszła przed chwilą) wybuchnęły śmiechem.Więc tak. To pierwszy rozdział 124 słowa bez notki. Myślę , że się wam podoba. Rozdział niesprawdzany, więc gdyby wystąpiły błędy to zwróćcie mi uwagę 😊.
Jeżeli to przeczytaliście to zostawcie po sobie ślad w postaci gwiazdki i/lub komentarza 😊
Nie kopiować!By Misiaczeq555
CZYTASZ
(Nie) Znam Was! || BAM
FanfictionTo jest o pewnej dziewczynie o imieniu Sara. Mieszka w Walii i od dziecka zna Leo. Nie wie jednak, że Leondre jest w duecie Bars&Melody razem z Charliem. Dziewczyna nie ogląda wiadomości i różnych programów typu BGT, w którym wystąpił jej przyjaciel...