Weszłam z mamą do dużego domu, Taehyung kiedy nas zobaczył to się uśmiechnął. On ma taki ładny uśmiech, moja mama dobrze wybrała.
- Czekałem na was!- Taehyung przytulił moją mamę
- Proszę pana...- Powiedziałam niepewnie, Taehyung na mnie spojrzał
- Mów mi Tae, albo V. Albo jak chcesz
- Dobra Tae- Uśmiechnęłam się- Gdzie mój pokój?
- Wera!- Krzyknęła moja mama, Tae zaczął się śmiać
- Zaraz Ci pokażę. Ale najpierw zjedzmy, I muszę wam kogoś przedstawić.
I w tym momencie ktoś spadł ze schodów
- Taehyung! Mogłeś mi powiedzieć że myłeś podłogę!- Wstał- O...widzę że mamy gości...
- Tak..To Hoseok, mieszka chwilowo ze mną bo jego mieszkanie remontują. Mam nadzieję że nie będzie wam przeszkadzać- Hoseok gapił się na mnie- Ekhem, prawda Hoseok?
- Co?
- Jajco
Hoseok gapił się na Tae.
- Nie będziesz przeszkadzać prawda?
- Jej to mogę przeszkadzać cały czas- Spojrzał na mnie z uśmiechem, Tae uderzył go w tył głowy
- Spieprzaj do pokoju.
- Mówiłeś o jedzeniu
- Dla dziewczyn, nie dla Ciebie- Taehyung objął moją mamę
- Świnia!- Hoseok poszedł do pokoju
-------------------------------------------------------------
Zjedliśmy obiad i rozmawialiśmy. Po rozmowie Taehyung zaprowadził mnie do pokoju
- Mam nadzieję że Ci się podoba
- Śliczny jest!- Przytuliłam go- Będziesz najlepszym przyrodnim ojcem!
- Hah, będę się starać żeby tak było. A teraz rozpakój się, bo raczej nie będziesz trzymać swoich rzeczy w walizkach.- Tae wyszedł z pokoju. Zaczęłam się rozpakowywać. Do pokoju wszedł Hoseok.
- Pomóc?
- No jakbyś mógł.
Hoseok zaczął mi pomagać
- Ładna jesteś
Na mojej twarzy pojawił się rumieniec. Hoseok zaczął się śmiać
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A więc mamy pierwszy rozdział nowego opowiadania ^^
Czekajcie na kolejne rozdziały :33
CZYTASZ
Przyrodni Ojciec/V and J-Hope
FanficMoja mama była sama od 3 lat, czyli od rozstania z moim ojcem. Lecz w końcu sobie kogoś znalazła. Przez 3 miesiące nie wiedziałam kim on jest, bo mama mówiła że nie wie czy to wyjdzie I tak dalej, ale nastał ten dzień że postanowiła mnie z nim zapo...