5.Dawne wspomnienie.

6.4K 348 150
                                    

"Gdzie podziewa się ten kot, czy on w ogóle mnie zauważył?"

Nagle przed Biedronką pojawił się Czarny Kot który strasznie ją wystraszył.

-Kocie! Zawału prawie dostałam!-Złowrogim wzrokiem spojrzała w piękne zielone, kocie oczy.

-Przepraszam Kropeczko, nie chciałem, aż tak wystraszyć.- Na twarzy Kota pojawił się szczery uśmiech.

-Ach, dlaczego ty zawsze masz ten swój denerwujący humor, ale nie ważne jest dość poważna sprawa.

-Aż tak poważna?-Spytał Kot.

-Miałeś sen, że nie mogłeś się zmienić w siebie?-Spytała Biedronka.

-A skąd wiesz?!

-Ja też miałam a twój Kwami wytłumaczył ci co się zdarzy?

-A co ma się zdarzyć?

-Tikki miała rację.

Biedronka zaczęła tłumaczyć słowo w słowo co powiedziała jej Kwami. Na twarzy Kotka pojawiało się coraz bardziej widoczne zaskoczenie.

-Zaraz, czy to prawda? Jak mógł mi tego nie powiedzieć?!

-Nie wiem ale trzeba coś wymyśleć, jeżeli znikniemy na kilka godzin nasi rodzice będą się o nas martwić.

-Chcesz powiedzieć, że pora obmyślić chytry i diabelski plan?- Spytał z uśmiechem kot.

-Właśnie, ale teraz chyba lepiej wrócić do domu zanim nasi rodzice zaczną się martwić.

Biedronka wstała i ruszyła w kierunku miasta. Zielone oczy kota spoglądały na oddalającą się piękność, w dal ciemności.

 Zielone oczy kota spoglądały na oddalającą się piękność, w dal ciemności

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Następnego ranka

Marinette szykowała się do szkoły kiedy zauważyła, że jej włosy nabrały innego odcieniu, przecież ich nie farbowała.

-Tikki, przyjdziesz na chwilę do mnie?!-Zapytała swoją Kwami.

-O, Marinette, nie spodziewałam się, że tak szybko.Sądziłam, że jeszcze 3 dni.

-Czyli został mi tylko jeden dzień na to? Dlaczego mnie musiało to spotkać.

-Prędzej czy później spotkałoby cię coś innego i mówię ci to jest leprze, nie tylko dla ciebie ale dla mnie również.-Odparła Tikki

Dom Adriena

-Plagg, dlaczego nie powiedziałeś mi o tym?-Spytał Adrien.

-Otóż, straciłem rachubę czasu.-Odpowiedział Plagg.

Nagle zza okna wydobyły się krzyki mieszkańców, Adrien podbiegł do okna a jego oczom ukazała się dziewczyna w nocnej koszuli a w ręku miała różdżkę podobną do takiej którą miała Manon. (Córka prezenterki Nadi Chamack. Odcinek 18-Marionetka) Wszystkich których trafiła swoim magicznym przedmiotem zasypiali w ciągu sekundy.

[ PORZUCONA ] Miraculum Biedronka i Czarny Kot       Najpotężniejsza z AkumOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz