3.

201 17 0
                                    

POV MICHAŁ

Zobaczyłem w oddali Wiktorię, która patrzyła na mnie palącego papierosa. Szybko go zgasiłem i podszedłem do niej.
-Hej dziękuję, że przyszłaś.- powiedziałem posyłając jej ciepły uśmiech.
-Hej, nie ma sprawy. A powiedz po co chciałeś się ze mną spotkać? Skoro nawet się nie znamy?.- powiedziała po czym popatrzyła na mnie pytającym wzrokiem.
POV WIKTORIA

-No bo jaa..... Ja chciałem się z tobą zapoznać.... No wiesz wydajesz się być całkiem fajną osobą.- Odparł chłopak.
- W sumie to czemu nie....Ty też wydajesz się być fajnym chłopkaiem.-Usiadłam na ławce a koło mnie usiadł Michał.
-To opowiesz coś osobie?- Powiedział zerkając na mnie.
- Mam na imię Wiktoria, za parę dni kończę 18 lat. Moja mama zmarła kiedy byłam mała a ojciec cały czas pije przez co czasem mnie bije. W szkole nie jestem lubiana, nikt mnie nie lubi. Rok temu mój chłopak zdradził mnie z moją przyjaciółką przez co popadłam w depresje. Lubię czytać książki, śpiewać, tańczyć. Gram w piłkę nożną, koszykówkę i uprawiam akrobatykę sportową. W wolnym czasie lubię chodzić po torach ze słuchawkami w uszach, to takie moje miejsce do przemysleń. Moim ulubionym kolorem jest czerń.- Powiedziałam po czym spojżałam na Michała. Jego wyraz twarzy mówił, że jest pod wrażeniem.
- No to teraz ty coś powiedz o sobie.-Multi chwilę się zastanawiał po czyma zaczął mówić.
-Mam na imię Michał, mam 19 lat. Moja mama również zmarła jak byłem mały. Ojciec cały czas pracuje i kompletnie mnie olewa. Nie mam dziewczyny, kiedyś miałem ale zdradziła mnie. Lubię śpiewać, tańczyć, czytać. Jestem dość sławnym Youtuberem. W wolnym czasie idę do lasu tam mam swoją kryjówkę przed złym światem. Gram też w piłkę nożną. Moim ulubionym kolorem również jest czerń.- Powiedział patrząc w taflę wody.
-Mamy dużo wspólnego haha.- Powiedziałam uśmiechając się pod nosem.
-Racja.- również się uśmiechnął.
Siedzieliśmy ponad godzinę gadając i śmiejąc się kiedy nagle usnełam.

POV MICHAŁ

Siedziałem sobie z Viki śmiejąc się kiedy nagle poczułem jak jej głowa opiera się o moje ramię. Usneła nie miałem serca jej budzić, wyglądała uroczo. Wzięłem ją na ręce w stylu 'Panny Młodej' i zaniosłem ją do mojego domu. Przebrałem ją w moją koszulkę z moro i dresy takie same jak koszulka. Położyłem się koło nie po czym przykryłem nas kocem i usnąłem.

No kolejny rozdział..... Przepraszam za błędy...

Życzę powodzenia jutro dla gimnazjalistów ( sobie też życzę) podczas Egzaminów :)

Paa🔥🔥🔥✌🔥

Komentarz💬? Gwiazdka⭐?

Zagubieni|| M.ROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz