Miraculus-Biedronka I Czarny Kot

Rozdział 1

Codziennie rano spóźniam się do szkoły , zobaczyłam jak Alia (BFF) ma na twarzy swój uśmeszek oczywiście , wiem że coś knuje . No i miałam rację jak zadzwonił dzwonek na przerwę zaóważyłam że Diana (koleżanka z
klasy) usiadła na moje miejsce a jedyne wolne miejsce było obok Adriena.

Usiadłam obok niego , on mi powiedział:
-cześć
A ja na to:
- y... ty... to... do mnie mówiłeś
On wyglądał nieco ździwiony ale odpowiedział:
- tak to do ciebie
Aha no ( uspokoiłam się )
-cześć
Adrien:
-wpadniesz do mnie bo nie będzie mnie na przyrodzie jadę s z tatą do sklepu kupić coś na bal (który odbędzie się jutro o 18:00)
Serio pomyślałam:
-jasne

A ON ZAMIAST ZAPROWADZIĆ MNIE DO SWOJEGO POKOJU TO GOTOWY ŻEBY WYJŚĆ Z DOMU

Adrien
- cześć
Marinet
- cześć idziemy gdzieś?
Adrien
- tak mam dla ciebie niespodziankę
Marinet
-olej choćmy

POSZLIŚMY NA WIEŻE EIFLA I TAM ADRIEN WYZNAŁ MI SWOJĄ MIŁOŚĆ DO MNIE . I ZAPYTAŁA CZY JA NIE CHCIAŁA BYM BYĆ JEGO DZIEWCZYNĄ OCZYWIŚCIE SIĘ ZGODZIŁAM💖

Następne rozdziały co tydzień

💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖💖