- Cześć! – krzyknął wesoło chłopczyk. Dziewczynka odwróciła się w stronę płotu tego drugiego, dużego, brązowego domu, w którym mama często znika i rozmawia z panią Anne. Na nim zaciskał ręce siedmiolatek. Od razu rzucały się w oczy jego brązowe włosy – była to burza loków sterczących na wszystkie strony. Miał zielone oczy i przyjazny uśmiech na twarzy. Był ubrany w białą koszulkę, spodnie do kolan i kolorowe adidasy. - Ładne masz oczy. I pewnie imię. Powiesz?
- Hej. Jestem Lodovica – odpowiedziała z uśmiechem dziewczyna. Różniła się od niego wyglądem. Była niższa. Posiadała ładne, czarne włosy sięgające nieco za ramiona. Patrzyła na chłopca brązowymi oczami. Mały, kształtny nosek i niewielkie usteczka. Ubrana była w niebieską sukienkę w białe kropki i japonki.
- Nigdy wcześniej cię tu nie widziałem. Jestem Harry.
- Bo mieszkałam we Włoszech. Mama jest panią z Włoch – wyjaśniła Lodovica.
- Aha. Mogę na ciebie mówić Lodo?
Pokiwała głową.
- Pobawimy się?
Walnęłam w klawiaturę pianina. Cholerna rocznica. Cholerny X-Factor. Cholerny Harry.
- Harry… Po co ci te walizki? – zapytała cicho.
- Lodo, em… Nie wiem, jak ci to powiedzieć… Ja… wyjeżdżam do Londynu.
- Na ile?
Otworzył usta i je zamknął.
- Wrócę.
Zaczęłam jeszcze raz.
- Non so se va bene. Non so se non va. Non so se tacere o dirtelo ma. *
Poczułam, że ktoś łapie mnie w pasie. Uśmiechnęłam się. Jared.
- Cześć – powiedział. – Co komponujesz?
- Nic takiego. Piosenkę.
- Nie po angielsku?
- Nie. Zdecydowałam, że ta będzie po włosku.
- Dlaczego? – zapytał.
- A bo ja wiem… - odparłam cicho.
Dlatego, że nikt nie zrozumie jej słów, pomyślałam. Piosenka o Harrym zostanie niezrozumiana przez niego samego. Jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkamy albo odważę się mu to zaśpiewać.
*Zwrotka z „Ti Credo” Lodovici Comello.
Prawdę mówiąc, nie bardzo mi się podoba. Ale dopiero się rozkręcam :) x Tak więc wszystkie niezgadzające się zwroty typu "Pani z Włoch" są pisane dlatego, że są w dialogu między dziećmi i starałam się, żeby brzmiały trochę dziecinnie.
CZYTASZ
Serce do wynajęcia
FanfictionDwóch przyjaciół z dzieciństwa. X-Factor i wyjazd, który wszystko zniszczył. Zaczyna się układać. Świat Lodovici wraca do normalności. Ma chłopaka. Dobrą szkołę. Przyjaciół. Ale on musiał wrócić i się w niej zakochać.