Prolog

33 3 0
                                    

- Teraz pewnie jestem piękna, mądra, i miła co?!- zaczęłam krzyczeć w jego stronę. Oschle, bez grama współczucia, pragnęłam tylko zemsty, chciałam, aby poczuli się tak jak ja.

- Nie, ty jesteś martwa.- powiedział Brayan, lekko się uśmiechając.

- Cóż, przez pierwsze pare dni, to było moje marzenie. Lecz teraz? Raczej je zmieniłam, i mam nawet więcej chęci do życia jak tak na Ciebie patrzę, wiesz?

*********************
Serdecznie zapraszam do nowe opowiadanie, mam nadzieje że wam się spodoba. Do następnego rozdziału!❤️
PS. Nie jestem dobra w pisaniu prologów :,)

Revenge II L.Collins IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz