Dziś jest 28 sierpnia, a ja właśnie siedzę dupą na kanapie obżeram się słodyczami wraz z dziewczynami oglądając byle jakie serialne, które mówiąc w pewnym sensie ''wpadną nap w ręce''. Aktualnie te wakacje spędziłam w Polt Talbot, które oczywiście chyba były moimi najlepszymi, tak mi się wydaje, że mogę powiedzieć. Obok mnie siedzą 4 dziewczyny moje przyjaciółki.
Ciemna blondynka, aktualnie opierająca się o moje ramie to Paulina dojść wysoka myślę, że 165cm by się jej dało, ma mega poczucie humoru i da się z nią spokojnie pogadać, albo i w sumie nie..no nie wiem, jest szczupłą osóbką o przepięknym kolorze oczu i pełnych dużych ustach. Ma 15 lat.
Kolejną osobą siedzącą obok Paulin to Kasia, nazywana również przez resztę osób, które zostały w Polsce Kate, jest to blondynka o delikatnie kręconych włosach, przepięknych tęczówkach i nie za dużych ustach wzrostowo mniej więcej jak Paulina również ma 15 lat.
Opierająca się a raczej leżąca dosłownie na Kate to Wiktoria młodsza od nas o rok, można powiedzieć, że również w sumie ciemna blondynka lecz każdy powie jak uważa, jest dojść niska możliwe, że wyższa trochę ode mnie, ale to tylko trochę.Ma 14 lat i jest pozytywną i wesołą osobą z dobrym poczuciem humoru.
I ostatnią moją przyjaciółką, która wybrała sobie podłogę na miejsce leżenia mówi, że to najwygodniejsze miejsce jednak ja zdecydowanie wole łóżko.Ciemna blondynka najmłodsza z nas lecz brana jest za tą najstarszą bo najwyższa, dziwne prawda ? A jednak tak jest to ja zawsze jestem brana za tą najmłodszą eh.. ale o mnie zaraz, ma krótkie włosy, ah jeżeli chodzi o jej wzrost to 173cm ? Zbytni nie interesuję się ich wzrostami jakoś tak na oko bym jej tyle dała i wygląda na 3 gimnazjum zdecydowanie. Ma 13 lat. Również nazywa się Paulina ale mówimy na nią od zawsze Pati jakoś tak wyszło, po prostu nigdy nasze dwie Paulinki nie wiedzą o którą chodzi dlatego teraz to Pati.
No i uwaga, uwaga ja! Dosłowne przeciwieństwo dziewczyn, brunetka o zielonych tęczówkach po części również czarnych, najniższa 156 cm wzrostu, wyglądam przy nich wszystkich jak typowy kurdupel no serio, nawet komentować mi się tego nie chce. Walnięta 15 latka, która wygląda na bodajże 11 lat z wzrostu, mam nadzieję, że za jakieś dwa lata się to zmieni..Ogólnie chyba jako jedyna mam takie poczucie humoru, że potrafię rozbawić człowieka nawet jak wygląda gdyby umarł mu pies kot czy ktoś z rodziny, no nic to chyba tyle o nas resztę moich znajomych poznacie w odpowiednim czasie. Nazywam się Alex.
W pewnym momencie odzywa się Kate i przerywa mi tą moją kochaną wypowiedz serio fajnie.
-Ej no dziewczyny nie chce nic mówić, ale ja tu chyba zaraz zdechnę zdecydowanie.
-Nie marudź.-Odpowiadam.
-Ruszmy te tyłku boże jutro wyjeżdżamy a my zamiast siedzieć na dworze i tak dalej siedzimy na tych dupach i tylko żremy.-Mówi Paulina.
-W sumie...masz rację tylko co by tu robić w gorący jak w cholerę dzień i to o godzinie 3AM?-Przypominam, że nie jesteśmy w Polsce...
-Alex, cicho bądź ja wiem co ty zrobić.-Mówi Wiktoria.
-Wal cioto.-Mówię.
-Hmm...Co wy na to by pochodzić sobie po domach i porobić sobie żarty ?-Mówi Pati.
-O losie to takie dziecinne.-Odpowiada Kate.
-W sumie Kaśka ma racje dziecinne w chuj laski.-Mówię z miną jakbym miała kogoś zabić, w sumie mam ochotę zabić je wszystkie nie pytajcie czemu bo i tak odpowiem najprościej jak się da czyli jakoś tak :)
-Oj no proszę.-Mówi Pati.
-Eh..wygrałaś serio-Mówi Wiktoria.
****30 minut później****
Jedno mnie zastanawia.. no jak im się to jeszcze nie znudziło ? No błagam was może i to serio jest śmieszne, ale jak Kate zapukała do jednego domu i powiedziała, że zgubiła prezerwatywę chłopaka a jakiś 50 latek jej otworzył i zaczął ją ganiać przez jakieś 10 minut po podwórku z łopatą ? No to cieszę się, że to nagrałam serio jej mina...
-No Alex twoja kolej na ten dom.-Mówi Paulina i wskazuję na piękny biały nie za duży dom, widać, że zadbany.
-Ej ale jak mam skończyć jak... ONA to się na to nie piszę.-Parskam śmiechem i wskazuje na Kate.
-No co ty wymyśl coś normalnego, ale zarazem śmiesznego, nie moja wina, że ona ma takie pomysł.-Mówi Pati.
-Eh..kurwa to nie was gonił 50 latek z łopatą..-Prychnęła Kate.
-Cicho.-Mówi Wiktoria.
-Dobra niech wam będzie idę.-Powiedziałam.
Raz kozie śmierć, jak trzeba to trzeba... żyje się raz.
*PUK,PUK*
Gdy zapukałam, nagle usłyszałam otwieranie się drzwi, cała się spięłam, ale gdy ten ktoś otworzył mi drzwi miałam wrażenie, że chyba umarłam...
**********************
Fajny polsacik co ? No wiem tak bardzo was kocham XD ogólnie myślę, że pierwszy rozdział się podoba ;D Jak myślicie kto to będzie ? Ktoś fajny czy może taki facet po 50 jak trafiła Kaśka ;D
Widzimy się w kolejnym rozdziale kc was ;*
790 słów ;*
WIKAXOXO ☻♥
CZYTASZ
You are my princess L.D 1&2
FanfictionZwykła dziewczyna i gwiazda muzyki = miłość? A może jednak nienawiść ? Historia przyjaciółek, którym przytrafiło się szczęście jednak to nie kończy się na jednym spotkaniu, będa smutne, śmieszne jak i dziwne sytuacje co z tego wyniknie ?