- Pamiętasz jak razem gotowaliśmy? Wyszło nam jedno wielkie gówno - śmialiśmy się na całą dzielnicę, byliśmy już dość pijani. Piliśmy jakiś alkohol znaleziony, w barku od Bob'a. Stwierdziliśmy, że jak to ma być nasze ostatnie spotkanie. To zrobimy to po pijaku. Jutro wyjedziemy i zapomnimy o sobie. Wspominaliśmy stare czasy, było zabawnie. Lecz bolało mnie serce, nie powinno. Ale tęsknie za nim, za jego chamstwem. Za jego zboczonymi żartami, za tym jak mnie całował. James był inny, był pijakiem. Bił mnie od czasu do czasu, każdemu wciskałam kit że jest wspaniały, jedynie Bob znał prawdę. Mimo wszystko nie umiem, od niego odejść. Wiele dla mnie zrobił przez te lata. Był przy mnie, kiedy nie było Niall'a.
- Tęskniłem za tym - powiedział. Nie powinien wymawiać takich słów, chce o nim zapomnieć. Jutro wyjeżdżamy i nigdy się już nie spotkamy. Nadal nie odczytaliśmu listu od Bob'a. Stwierdziliśmy, że nie będziemy tego czytać. Przeczytamy wtedy jak będzie na to czas.
- Czemu nie mogłeś być stary i wyłysieć, jesteś bardziej przystojny. To boli - poczułam jak po moich policzkach ciekną łzy. Nie mogę przy nim płakać, nie może zobaczyć że jestem słaba. Podszedł do mnie ocierając łzy, jego dotyk jest nadal taki sam. Czemu przy James'ie tego nie czuje? Nie mam motyli, a przy Niall'u rozrywa mi brzuch. Tak za nim tęsknie, chciałabym się do niego przytulić. Pocałować czuć się znowu jego.
-Wiesz, w czym jest problem? Że codziennie przez rok, do Ciebie przychodziłam. A wracałam z niczym. Wracałam cały czas, z pustką we sercu. Krwawiłam. A Ty to olałeś, zapomniałeś o mnie. - rozpłakałam się. Nie chciałam mu tego mówić, chciałam być silna.
- Megan, tak nazywa się moja miłość. Czeka na mnie w Londynie, Alice urodziła synka. Nie poszedłem na studia, doskonale wiemy czemu. Nie starałem się potem o nie. Liam nie daje znaku życia, w sumie to dobrze. A Ty? Jaka jest Twoja historia? - oh, ma dziewczyne? Posłałem, w jego stronę blady uśmiech. Powinnam mu powiedzieć o moim życiu? Moje życie jest szare i nudne bez niego, więc o czym tutaj rozmawiać?
- James jest moim mężem, dlatego mam na nazwisko Colins. Nie staramy się o dziecko, James go nie chce. Rodzice mnie się wyrzekli, powiedzieli że jesli nie ide na studia, to mam się wynosić. Tak też zrobiłam, mieszkałam u Alice potem znalazłam coś dla siebie. - oczywiście nie powiem mu prawdy. James mnie kocha, lecz pokazuje to w inny sposób. Po prostu jestem denerwująca, nie staram się w naszym związku. Kilka siniaków mi to przypomina. Poczułam na swoich wargach jego. Czemu on mnie do cholery całuje, czemu ja się nie sprzeciwiam? Czemu mi się to podoba?
CZYTASZ? POZOSTAW PO SOBIE GWIAZDKĘ I KOMENTARZ ✨
CZYTASZ
The Heart Wants What It Wants || n.h
Fanfiction✨ Na podstawie filmu ' Dla Ciebie wszystko ' ✨ ✔️ Melanie to dziewczyna, z cudownym życiem. Piękna, mądra i na dodatek utalentowana artystycznie. ✔️ Niall to chłopak z problemami. Narkotyki, seks. Ojciec który, nim się nie interesuje. Co jeśli te...