Prolog

1.9K 119 12
                                    

Odpisałem na kilka komentarzy na instagramie, wstawiłem notkę na twittera, wysłałem selfie na mojego Snapa. Potem wstałem i wyjżałem przez okno. Było ciemno, padał deszcz a termometr za oknem wskazywał 2°C. Piękna brytyjska wiosna. Wyszedłem z pokoju i skierowałem się do kuchni. Wyjąłem z lodówki colę, a z szafki nad zlewem popcorn i wróciłem do pokoju. Położyłem się na łóżku i chciałem oglądać telewizję ale coś, mi przeszkodziło. A tym cosiem był wibrujący telefon. Niestety nie znajdował się on w zasięgu mojej ręki czy też nogi dlatego go zignorowałem i oglądałem Dancing with the Stars. Telefon dzwonił jeszcze siedem razy, ale jakoś nie śpieszyło mi się go odbierać. Gdy program się skończył wyłączyłem telewizor i patrzyłem na padające na szybę duże krople deszczu. Powoli odpływałem w stan snu gdy znowu zadzwonił ten cholerny telefon. Z wielkim westchnieniem podniosłem się z łóżka i pomaszerowałem w stronę szafki na której znajdował się telefon. Nie patrząc na ekran odebrałem.
-Halo? -powiedziałem
-Charls!

*.*.*.*.*.*

No hej!
Podobał się Prolog?
Zapraszamy do komentowania i Vote'owania!

#CHARDREOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz