59

19.7K 1.5K 149
                                    

Angelica: Nudzi mi się

Liam: Mi też. Historia to największe gówno jakie można wymyślić

Angelica: Też mam historię!

Liam: Przeznaczenie, mówię ci

Angelica: Jasne jasne

Liam: Ciemne ciemne

Angelica: Załamujesz mnie czasami...

Liam: Ja siebie też XD

Angelica: Poszłabym sobie po szkole na gokarty

Liam: NIE

Angelica: Co? Czemu nie?

Liam: TO JEST ZAREZERWOWANE DLA NAS

Angelica: Ale jak teraz pójdę, to będzie mi lepiej szło jak przyjedziesz :)

Liam: Ale ja nie chcę żebyś szła tam beze mnie :(

Angelica: Ahh no dobra wygrałeś

Liam: TAAK

Angelica: A skąd ta pewność że cię nie oszukam i nie pójdę?

Liam: Bo ci ufam?

Angelica: Okej :) To dobrze

Liam: A ty mi ufasz?

Angelica: Jasne że tak

Liam: Napewno?

Angelica: Tak, Liam. Ufam Ci jak mało komu

Liam: Okej :)

Angelica: Okej :)

Liam: Okej :)

Angelica: Stooooppp nie możemy być jak Hazel i Gus!

Liam: Kto to?

Angelica: Mówiłeś że oglądałeś Gwiazd Naszych Wina!

Liam: A TO O NICH CHODZIŁO!

Angelica: BRAWO GENIUSZU

Liam: JESTEM GENIUSZEM DZIĘKUJĘ

Angelica: Żartowałam i OGARNIJMY CAPS LOCKA

Liam: OKEJ

Angelica: OKEJ

Liam: OKEJ

Angelica: O NIE ZNOWU TO SAMO

Liam: FAKTYCZNIE

Angelica: JESTEŚMY DZIWNI

Liam: MASZ RACJĘ

Angelica: JAK ZAWSZE

Liam: NIE WIERZĘ CI

Angelica: aha

Liam: Uff nareszcie koniec z krzyczeniem

Angelica: Przecież nikt nie krzyczał

Liam: Jak to nie

Angelica: No my przecież piszemy a nie krzyczymy

Liam: No ale dużymi literami to krzyczenie

Angelica: Na serio?

Liam: Chyba tak

Angelica: DOBRA

Liam: NIE KRZYCZ

Angelica: TY TEŻ NIE KRZYCZ

Liam: ALE TY ZACZĘŁAŚ

Angelica: WCALE ŻE NIE

Liam: WCALE ŻE TAK

Angelica: Zachowujemy się jak dzieci z przedszkola ;-;

Liam: Będę twoim dzieckiem, przygarnij mnie

Angelica: Nie chcę takiego dziecka

Liam: :C

Angelica: :)

Liam: Ale ja będę grzeczny

Liam: Jak powiesz żebym zostawił twoją bieliznę to zostawię

Liam: I nie będę podkradał ci słodyczy

Liam: I marchewek

Liam: To jak? Adoptujesz mnie?

Liam: Nie będziesz musiała brać mnie na spacery!

Liam: Chociaż nie pogardziłbym :)

Liam: Hej, jeśli wzięłaś to na serio i teraz się nad tym zastanawiasz, to od razu mówię że żartowałem

Liam: Jestem starszy od ciebie! To ja bym się prędzej opiekował tobą

Liam: Nauczyłbym się specjalnie gotować

Liam: Gdybyś była chora byłbym na twoje każde zawołanie

Liam: A mając lenia, przeleżałbym cały dzień razem z tobą

Liam: Dlaczego nie odpisujesz?

Liam: Dziwnie się pisze tak do samego siebie

Liam: Wracaj dziecko drogie

Liam: Angelaaa

Liam: Przeraziłem cię?

Liam: Hej, napisz cokolwiek

Liam: Proszę?

Liam: Znów zrobiłem coś nie tak?

Angelica: KIEDY TY SIĘ NAUCZYSZ ŻE W CZASIE LEKCJI NIE BĘDĘ NON STOP NA TELEFONIE?!

Liam: A no tak, masz historię i ja też mam historię

Angelica: Oklaski za spostrzegawczość

Liam: Dziękuję bardzo

Angelica: Masz szczęście, że kobieta się nie kapnęła, że zrobiłeś z mojego telefonu wibrator

Liam: Powstrzymam się od komentarza

Angelica: I bardzo dobrze. Teraz wracaj do lekcji, bo ja już widzę te podejrzane spojrzenia w moją stronę od tej kobiety

Liam: No dobrze, to się ucz

Angelica: To ty się ucz ;)

Liam: Ale ty też

Angelica: Ja się dobrze uczę, ty trochę gorzej

Liam: Nie jest ze mną tak źle!

Angelica: Serio?

Liam: To że czasem się urwę z lekcji, nie znaczy, że mam straszne oceny

Angelica: No dobrze dobrze

Liam: Ok, to papa

Angelica: Do potem?

Liam: Do potem :)

-------------------------

Czytając tyle pozytywnych komentarzy aż chce się pisać!  Dziękuję <3

Internetowa znajomośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz