Angelica: Nudzi mi się
Liam: Mi też. Historia to największe gówno jakie można wymyślić
Angelica: Też mam historię!
Liam: Przeznaczenie, mówię ci
Angelica: Jasne jasne
Liam: Ciemne ciemne
Angelica: Załamujesz mnie czasami...
Liam: Ja siebie też XD
Angelica: Poszłabym sobie po szkole na gokarty
Liam: NIE
Angelica: Co? Czemu nie?
Liam: TO JEST ZAREZERWOWANE DLA NAS
Angelica: Ale jak teraz pójdę, to będzie mi lepiej szło jak przyjedziesz :)
Liam: Ale ja nie chcę żebyś szła tam beze mnie :(
Angelica: Ahh no dobra wygrałeś
Liam: TAAK
Angelica: A skąd ta pewność że cię nie oszukam i nie pójdę?
Liam: Bo ci ufam?
Angelica: Okej :) To dobrze
Liam: A ty mi ufasz?
Angelica: Jasne że tak
Liam: Napewno?
Angelica: Tak, Liam. Ufam Ci jak mało komu
Liam: Okej :)
Angelica: Okej :)
Liam: Okej :)
Angelica: Stooooppp nie możemy być jak Hazel i Gus!
Liam: Kto to?
Angelica: Mówiłeś że oglądałeś Gwiazd Naszych Wina!
Liam: A TO O NICH CHODZIŁO!
Angelica: BRAWO GENIUSZU
Liam: JESTEM GENIUSZEM DZIĘKUJĘ
Angelica: Żartowałam i OGARNIJMY CAPS LOCKA
Liam: OKEJ
Angelica: OKEJ
Liam: OKEJ
Angelica: O NIE ZNOWU TO SAMO
Liam: FAKTYCZNIE
Angelica: JESTEŚMY DZIWNI
Liam: MASZ RACJĘ
Angelica: JAK ZAWSZE
Liam: NIE WIERZĘ CI
Angelica: aha
Liam: Uff nareszcie koniec z krzyczeniem
Angelica: Przecież nikt nie krzyczał
Liam: Jak to nie
Angelica: No my przecież piszemy a nie krzyczymy
Liam: No ale dużymi literami to krzyczenie
Angelica: Na serio?
Liam: Chyba tak
Angelica: DOBRA
Liam: NIE KRZYCZ
Angelica: TY TEŻ NIE KRZYCZ
Liam: ALE TY ZACZĘŁAŚ
Angelica: WCALE ŻE NIE
Liam: WCALE ŻE TAK
Angelica: Zachowujemy się jak dzieci z przedszkola ;-;
Liam: Będę twoim dzieckiem, przygarnij mnie
Angelica: Nie chcę takiego dziecka
Liam: :C
Angelica: :)
Liam: Ale ja będę grzeczny
Liam: Jak powiesz żebym zostawił twoją bieliznę to zostawię
Liam: I nie będę podkradał ci słodyczy
Liam: I marchewek
Liam: To jak? Adoptujesz mnie?
Liam: Nie będziesz musiała brać mnie na spacery!
Liam: Chociaż nie pogardziłbym :)
Liam: Hej, jeśli wzięłaś to na serio i teraz się nad tym zastanawiasz, to od razu mówię że żartowałem
Liam: Jestem starszy od ciebie! To ja bym się prędzej opiekował tobą
Liam: Nauczyłbym się specjalnie gotować
Liam: Gdybyś była chora byłbym na twoje każde zawołanie
Liam: A mając lenia, przeleżałbym cały dzień razem z tobą
Liam: Dlaczego nie odpisujesz?
Liam: Dziwnie się pisze tak do samego siebie
Liam: Wracaj dziecko drogie
Liam: Angelaaa
Liam: Przeraziłem cię?
Liam: Hej, napisz cokolwiek
Liam: Proszę?
Liam: Znów zrobiłem coś nie tak?
Angelica: KIEDY TY SIĘ NAUCZYSZ ŻE W CZASIE LEKCJI NIE BĘDĘ NON STOP NA TELEFONIE?!
Liam: A no tak, masz historię i ja też mam historię
Angelica: Oklaski za spostrzegawczość
Liam: Dziękuję bardzo
Angelica: Masz szczęście, że kobieta się nie kapnęła, że zrobiłeś z mojego telefonu wibrator
Liam: Powstrzymam się od komentarza
Angelica: I bardzo dobrze. Teraz wracaj do lekcji, bo ja już widzę te podejrzane spojrzenia w moją stronę od tej kobiety
Liam: No dobrze, to się ucz
Angelica: To ty się ucz ;)
Liam: Ale ty też
Angelica: Ja się dobrze uczę, ty trochę gorzej
Liam: Nie jest ze mną tak źle!
Angelica: Serio?
Liam: To że czasem się urwę z lekcji, nie znaczy, że mam straszne oceny
Angelica: No dobrze dobrze
Liam: Ok, to papa
Angelica: Do potem?
Liam: Do potem :)
-------------------------
Czytając tyle pozytywnych komentarzy aż chce się pisać! Dziękuję <3
CZYTASZ
Internetowa znajomość
RomanceAngelica często przesiaduje na Omegle. Pewnego razu trafia na Liama, który pragnie bliżej ją poznać. #1 w Romans (5.03.16)