Poszukiwanie Zacka

759 54 5
                                    

U Zacka
Po porwaniu Zacka, Sally zabrała go do Styksu. Sklep Ronina był opuszczony. Więc tam go zabrała.
- Dlaczego na nas napadłaś? -spytał Zack
-Zapłacisz mi za to co zrobił twoj ojciec i jego przyjaciele. W przeklętej krainie mogłam odwiedzać ojca, a teraz nigdzie go nie ma.- powiedziała Sally. Z jej oka spłynęła łza. Czuła pustkę w sercu po stracie ojca. Widać było, że go kochała.
- Mój ojciec zgrał na mój dysk fragmenty z jego życia. Może to cię zainteresuje.
Zack wyświetlił jak Znakomitość ściągała Morro do wody.
- Ratować możesz tylko tych, którzy mają po co żyć. Żegnaj mój mistrzu.-powiedział Morro podając Wu kryształ.
- Morrrrooooo.-powiedział Wu
-Ty się nie znasz. To wasza wina-powiedziała Sally z zachrypniętem głosem
- On sam postanowił pożegnać się ze światem. Sensei Wu chciał go uratować.
- Rozmątować go na części.
Z Zacka duchy zrobili kupkę metalu.
W klasztorze
- Moi drodzy, idę ratować Zacka. Wy macie zostać. -powiedział Lloyd. Stworzył zielonego smoka i odleciał.
- To my musimy odnaleźć go pierwsi.-powiedział Seba
- Ciekawe jak chcesz to zrobić, skoro nie wiesz gdzie jest.- powiedział Norbert
- Tata opowiadał mi jak stał się duchem. Mówił mi, że Morro ukrył w Styksie. - powiedziała Coke
- To ruszamy. -powiedział Seba
- Nie dogonimy ojca.-powiedział Luke
Seba stworzył smoka. Jego smok był czerwony, bo ma żywioł ognia.
- Jak to zrobiłeś? - spytała Klaudia
- Tak jak mistrz.
Jane i Coke się udało. Reszcie nie. Seba zabrał Klaudię, Jane Luke'a, a Coke Norberta.
Przez całą podróż Norbert i Coke się śmiali.
- Norbert powiedz nam co cię śmieszy. - powiedział Seba
- Nic, nic.
Norbert poczuł się niezręcznie. Wszyscy wiedzieli, że podrywa Coke. Jane się wkurzyła, bo brat nie spędza z nią tyle czasu ile bawili się za nim przyjechali do Lloyda. Gadał tylko z Coke.
Byli już na miejscu, w Styksie -mieście na wodzie. Trochę im to zajęło, ale większym problemem było znalezienie Zacka.

Ninjago: Następcy (1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz