Doskonale zdawałam sobie sprawę, że przeprowadzka i nowa praca bedzie wyzwanie dla mnie. Jednak tona obowiązków i zmian przytłoczyła mnie. Wynajęłam mieszkanie w centrum Seattle, było mnie na to stać, a plusów było wiele. Zaczęłam ściągać moje rzeczy z wybrzeża do miasta. Skończyłam Stanford, który przez te kilka lat był dla mnie domem. Dyplom z wyróżnieniem gwarantował mi prace w najlepszy kancelariach i oto wlasnie jestem. Siedzę za biurkiem w sali konferencyjnej, czekając na Toma, właściciela korporacji lecz nie mojego szefa. A mówiąc o moim przełożonym, aktualnie jest na luksusowej wyspie na Pacyfiku. Zapewne gdybym była jednym z najlepszych prawników w stanach, tez bym mogła sobie pozwolić na urlop na początku roku.
Drzwi się otworzyły i wszedł wysoki mężczyzna, miał około 55 lat. Odrazu widziałam, że to słynny Tom Drans, legenda w moim świecie.
- Wiatam Cię Merlyn - Powiedział staroświecko, ściskając mi dłoń- Nareszcie jakas kobieta na moim pokładzie - Uśmiechną się, a ja wiedziałam że to nieme wyzwanie. Bowiem w moim świcie to właśnie kobiety przegrywały. Rozdał mi dokumenty i wytłumaczył jak wyglądać będzie moja praca. Dowodziłam się że mój szef za niedługo wróci, ale kiedy dokładnie to nie wiadomo, to zależy tylko i wyłącznie od niego. Dostałam nawet własne mini biuro, które znajdowało sie tuż przy ogromnym gabinecie Pana Stelli. Byłam ciekawa jaki jest mój szef. Liczyłam, że wiele się nauczę od człowieka, który w tak młodym wieku, osiągną tak wiele.
CZYTASZ
Nieznośny facet
RomanceGdy Merlyn przeprowadza się do Seattle jej świat staje na głowie. Rozpoczyna nową prace w prestiżowej kancelarii prawnej, wszytko idzie po jej myśli do momentu, gdy jej szef wraca z urlopu. Jej życie zmienia się o 180 stopni lecz czy taka zmiana nie...