Przegrywek #5

32 4 1
                                    


Zniesmaczony całą sytuacjom poszłem na lekcje. Jak zawsze było bardzo nódno. Ale pszynajmniej mnie nie bili, jepani idioci. Kórwa. A dziś sie im postawie! Zopaczymy co zrobiom!

I muj plan poszed sie jebać jak świadectwo z paskiem Shrecka!!!

Zlali mi cały ryj laczem pani Świnki. Kurwa lece se do domu jebne se selfiaka i jebne na fejsbuki!

Po tżeh dniah miałem 0 like i 5 komentarzy

Wszystkie były negatywne. Smótno mi.

Jeden był bardzo zły i brzmiał:

-Wyglądasz jak byś chciał kogoś zabić weź sie utop wieśniaku.

-To jestem ja z zjelonom grzywkom ~To ja napisałem, bo jebłem se lakierem do maski samohodowej

-ahahhahaahahhahhh ~tak głosił inny 

Ale ok! Wedłóg mnie jestem sóper i nje obhodzi mnie ih zdanie.

Nagle do pokojó weszła mi mamke i krzykła -ty pierdolony potwoże ić sie powiesić tu masz line i spierdalaj sje zabić, nie wieże, rze wyżło ze mnie takie paskództwo -rzekła i uciekła skoczyć z balkonu

Nagle sie obódziłem. Tak na prawdę to był sen uffff. Ok no to ide do squl.


PrzegrywOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz