1

10 0 0
                                    

Justin POV

Dzisiejszy dzień jest jednym z tych, w którym mam zamiar udać się do muzeum sztuk pięknych w Los Angeles. Dostałem zaproszenie i z tego co wiem, dostały je również inne sławy. Myślę, że nawet gdybym go nie dostał, sam z siebie chciałbym tam być, a dlaczego? Chce zobaczyć tą dziewczynę, która zrobiła fenomen na cały stan. Od tygodnia krążą informacje po internecie, gazetach i nie tylko, o wystawie, ale także zaprezentowaniu orazu Phoebe Anders, która nie zawsze zgadza się na ich wystawę i bardzo ciężko przekonać ja do tego, a ja nie mogę zmarnować takiej okazji. Już kiedyś o niej słyszałem, jest bardzo ceniona w świecie sztuki.

Ubieram garnitur, zabieram wszystkie potrzebne rzeczy i kieruje się do limuzyny, w której czeka na mnie mój kierowca, a tuż po chwili jesteśmy w drodze do galerii. Ulice są strasznie zatłoczone, ale tutaj to normalne. Kiedy docieramy na miejsce, wychodzę z auta i zostaje oślepiony przez paparazzi, jedynym plusem jest to, że są za barierkami i każda osoba ma zapewnioną swobodę poruszania się.

 Kiedy docieramy na miejsce, wychodzę z auta i zostaje oślepiony przez paparazzi, jedynym plusem jest to, że są za barierkami i każda osoba ma zapewnioną swobodę poruszania się

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wszyscy zajęli swoje miejsca i oczekiwali wyjścia Phoebe. W sali obok, na ścianach można było zauważyć obrazy, w szklanych ramkach, ich rozmiary były dość duże, jednak zawsze zastanawiało mnie to, dlaczego maja taka treść, co prawda każdy obraz skrywa w sobie tajemnice, którą zna tylko artysta. W życiu widziałem masę obrazów i przyznam szczerze, że przeważnie zawsze, w łatwy sposób udawało mi się je zinterpretować, ale gdy przeglądałem kopie obrazów Anders na internecie, było to dla mnie coś niespotykanego.

Nagle po niecałych 10 minutach na sali zgasły wszystkie światła i została zapalona plazma, która ukazywała drogę do muzeum, na której nie było żadnego człowieka, jedynie Phoebe, która cały czas się poruszała. Wyglądała naprawde olśniewająco. Szokiem było dla mnie to, że nie zatrzymała się i nie pozowała dla paparazzi tylko gnała w strone wejścia do muzeum.

Kamera została skierowana na nią gdy weszła do środka, drzwi zostały zamknięte, a wtedy na sali nastała ciemność

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kamera została skierowana na nią gdy weszła do środka, drzwi zostały zamknięte, a wtedy na sali nastała ciemność. Ludzie nie odzywali się, tylko w skupieniu i szoku czekali na jakikolwiek odzew ze strony organizatorów. Niektórzy szeptali miedzy sobą, że wystrzeliły korki, czy inne duperele.

W pewnym momencie reflektor zaświecił i ukazał Phoebe. Stała bokiem do publiczności, dlatego nie mogłem przyjrzeć się jej twarzy, a szkoda. Najdziwniejsze dla mnie było to, że odzielała nas od niej szyba, która ciagnęła się przez szerokość sali, od podłogi, aż po sufit. Dziewczyna cały czas machała ręką i stwarzała nowe dzieło na wielkim płótnie. Nagle zabrzmiał głos.

-Witam was na wystawie obrazów Phoebe Anders. Jak sami widzicie autorka obrazów jest z nami obecna. Phoebe jest w trakcie malowania, jednak jeżeli nie jesteście cierpliwi, zapraszamy do sali obok. Znajduje się tam wystawa paru obrazów pani Anders, które z pewnością was zainteresują. Pragnę dodać też, że po ukończeniu malowidła Phoebe zdecydowała się na to, abyście mogli zadawać pytania. Możecie napisać je na kartkach, ktore znajdować się będą po prawej jak i lewej stronie przy wyjściu z sali i wrzucić do pojemnika ustawionego również przy wyjściu na podeście.

Nie wiem kto to mówił, bo nigdzie nie zauważyłem tego człowieka, jednak po jego przemowieniu każdy obecny na sali nie ruszył się z miejsca, tylko z ciekawością obserwował Phoebe, ja także.

W pewnej chwili dziewczyna odsunęła się trzy kroki w tył i podziwiała swoje dzieło, jednak na sali znowu nastała ciemność. Nie trwała ona tak długo, bo po chwili cała sala została oświetlona. Za szybą nie było juz Phoebe, ale znajdował się obraz odwrócony w stronę gości. Momentalnie wszyscy wstali z miejsc i podeszli do szyby, przyjrzeć się obrazowi.


Wow. Nie spodziewałem się czegoś tak skomplikowanego, ale również pięknego jednocześnie. Tak jak mówiłem wcześniej, obraz można zinterpretować, ale ciężko tego dokonać. Mam na myśli to, że obraz przedstawia dwie postacie, ale może być zupełnie innym odzwierciedleniem niż nam się wydaje.

Po kilku minutach każdy udał się do sali obok, jednak ja postanowiłem podejść do kartek, jak i pudła na pytania. Miałem pustkę w głowie, chciałem wypytać ją zupełnie o wszystko, ale nie mogłem. Napisałem więc: "dlaczego uciekasz?", po czym wrzuciłem zgięta na pół karteczkę do pudła i skierowałem się do wyjścia.

W drodze do auta podpisałem trochę autografów i porobiłem zdjęcia z ludźmi, którzy mnie o to prosili, bądź tez na chama pchali się aby je zrobić.

Gdy znalazłem się w domu, wziąłem prysznic i właczyłem wiadomości. Akurat mówiono o Phoebe, była również pokazana gdy opuszczała muzeum. Wokół niej było pełno ochroniarzy, co prawda ja również ich mam, ale jest ich o wiele mniej.

Ta dziewczynę można porównać do cholernej zagadki, której nikt nie potrafi rozwiązać, ale to ja chce być tym, który ja rozwiąże, a jak coś postanowie to zazwyczaj dąrze do tego całym sobą, bez wzgledu na konsekwencje.

Witam w pierwszym rozdziale i proszÄ™ o waszÄ… opinie.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 15, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

forbidden touch | jbOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz