Siema! Nie... Hej! Tak też nie... To może po prostu cześć? Tak, nawet nieźle brzmi. To cześć. Jestem Jake. To ten moment kiedy zanudzam was o moim nudnym i beznadziejnym życiu. Właściwie to moim dawnym nudnym i beznadziejnym życiu. Zmienił to jeden dzień, a właściwie jedna kobieta. Ogólnie mam 16 lat. Gram na gitarze i kocham rock. Do niedawna gitara była moim jedynym życiem. Jestem sierotą i mieszkam w domu zastępczym z rodzicami. Nazywam ich po prostu rodzicami ponieważ są jak prawdziwi. Zaadoptowali mnie jak miałem niemal 4 latka. Wiec jestem u nich praktycznie od zawsze. Swoich biologicznych rodziców nie znam. W sumie to dobrze. Gdyby mój ojciec ukazał by mi się w drzwiach na starcie dostał by z pięści w ryj. Jak można oddać dziecko do adopcji? Nie pojmuje tego. Jak w szkole? Eee tam. Nie ucze się zbyt dobrze. Tak naprawdę szkoła mi zwisa totalnie. Powinienem się uczyć, w końcu 3-cia gimnazjum.... Testy, wybór szkoły... Japierdole. Co ja gadam. Szkoła to zło. Mam swoją paczkę znajomych. To z nimi wagaruje, pije, pale.... Takie tam. Mówiąc krótko. Nie jestem aniołkiem. Mam też siostrę. Córkę moich rodziców adopcyjnych. Ma niecałe 14 lat. Kocham ją i raktuje jak księżniczkę. Jest moim oczkiem w głowie. Nie zniósł bym gdyby stała jej się krzywda. Jeden chłopak zranił jej uczucia to wylądował w szpitalu. To chyba tyle
CZYTASZ
Kusisz Spojrzeniem.
RomanceJake to adoptowany chłopak który w życiu nie ma łatwo. Jest adoptowany i nigdy nie poznał swoich rodziców. Ćpa, pije i pali. W końcu spotyka dziewczynę która wykurwia jego świat do gory nogami.