♥19♥

122 10 0
                                    

Wyglądasz strasznie źle. Twoja twarz jest taka blada i taka martwa. Ale ty jeszcze nie jesteś martwa! Nie pozwolę Ci na to!  

***

Minęło już 6 miesięcy od kiedy jesteś w tej cholernej śpiączce. Miałem dużo czasu na myślenie. Wszystko przeanalizowałem dokładnie i stwierdziłem, że to wszystko moja wina. Mogłem się wtedy wcześniej obudzić. Mogłem się nie dać porwać tym debilom. Mogłem wcześniej wyjść z Leo Cię szukać. Mogłem... Ale tego nie zrobiłem. Gdybym wtedy zrobił jeden krok inaczej, tylko jeden, to może teraz ja byłbym w tej śpiączce, albo Leo, albo po prostu żadne z nas. Żyli byśmy dalej szczęśliwie, poszłabyś do BGT i wygrałabyś go, bo masz talent. Życie było by kolorowe, piękne, bez problemów. Szkoda, że coś takiego nie istnieje. 

Charlie istnieje! Skoro ja się wybudziłam, to oznacza, że znów możemy być szczęśliwi. Że znów wszystko wróci do normy. Znów wszystko będzie takie jak kiedyś! Nie wiem jak było kiedyś, pewnie będę musiała przeczytać jeszcze z 3 razy pamiętnik, żeby to zrozumieć, ale ja to zrozumiem! Wszystko już będzie dobrze! Kolorowo, pięknie, bez problemów! Tak jak chciałeś! Obiecuję Ci to.

**** 

No i skończyło się to tak jak przewidywałem. Trafiłem do psychiatryka. Moja mama twierdzi, że tu mi pomogą. Ale nawet jacyś durni lekarze tego nie będą w stanie zrobić! Jedyną rzeczą, która mi pomoże, to fakt, że jesteś cały czas obok mnie. Fakt, że będę Cię czuł przy sobie. A kiedy będę się tak czuł? Wtedy, kiedy będę mógł siedzieć nad twoim prawie martwym ciałem. Wtedy, kiedy będę mógł śpiewać Ci nasze piosenki. Wtedy, kiedy będę mógł trzymać twoją, małą, zimną dłoń. Wtedy, kiedy będę widział Ciebie księżniczko! 

Dzwoniłem codziennie do mamy, do Leo. Rozmawiali ze mną po 5-6 minut. Dłużej mi nie było wolno. W końcu pękłem. Byłem zły na wszystkich. Rozwaliłem ze złości całą sale. Nikt nie mógł mnie powstrzymać. Krzyczałem jedno zdanie: "Zabierzcie mnie do mojej, małej księżniczki. Proszę..." W końcu lekarze nie wytrzymali, a raczej zrozumieli, że jedyną słuszną terapią dla mnie będzie spędzanie jak najwięcej czasu przy Tobie.

Wtedy kiedy mnie wypuścili z psychiatryka od razu pobiegłem do szpitala. Wbiegłem jak poparzony do twojej sali i dosłownie przykleiłem się do łóżka. Płakałem. Nie wiem ile. Może pięć minut, może godzinę. W końcu wyczerpany tym wszystkim zasnąłem przy Tobie.

Obudziłem się w domu. Czyli ktoś mnie zabrał od Ciebie. Ktoś mnie zabrał od mojej księżniczki. Próbowali nas rozdzielić. Moja mama powiedziała mi, że lepiej będzie dla wszystkich jeżeli Ciebie odłączą od tych maszyn i umrzesz. Bo ani ty, ani ja nie będziemy cierpieć. Wiesz jak mnie te słowa zabolały? Cholera, przecież ja Cię kocham! I skoro jak ty żyjesz, ale śpisz ja dostaję szału to co by się stało gdybyś od tak umarła? Ja wtedy też bym umarł.

****

Dziś jest ten dzień. Twoje urodziny! Chciałbym je spędzić normalnie. Przy Tobie, z tobą. Poszlibyśmy na spacer, do pizzeri, kawiarni, na lody, do kina, gdzie byś tylko chciała! WSZĘDZIE! Ale nie. Ty spędzisz swoje urodziny w tym cholernym szpitalu.

Patrzyłem na Ciebie. Ty się uśmiechnęłaś! Wyciągnęłaś rękę w moją stronę! No nareszcie! Ty się w końcu wybudzasz!!! Dziękuję księżniczko! Dziękuję, że tak dzielnie walczyłaś! Że jeszcze się nie poddałaś! Właśnie wygrałaś tą walkę! Jestem z Ciebie bardzo dumny! Oby tak dalej mój kwiatuszku.

W końcu zabieramy Cię do domu. 

Właśnie...

Jak już to przeczytasz. Proszę Cię. Poszukaj mnie. Musimy poważnie porozmawiać. Muszę Ci przekazać jedną istotną sprawę, której nie jestem w stanie od tak napisać.

*pusta strona*

*pusta strona*  

*pusta strona* 

*pusta strona*   

O co chodzi?! 

====================================================

Jestem TVN'EM! 

Tak wiem, przepraszam! 

Kurdę, coś mnie znowu wzięło na pisanie... Prawie 600 słów! 

Pamiętajcie, że mam jeszcze 2 inne książki, oraz specjal! 

Jeżeli pod tą ksiażką będzie 1K oczek, pod Zwykła, Niezwykła 1K oczek i pod Kocham Cie My Polish Queen 15K oczek to otwieram oficjalnie moją grupę na fb, oraz snapa, którego prowadzić będziecie WY! 

Także działajcie, gwiazdkujcie, komentujcie, przesyłajcie innym książkę, żeby szybciej wbić wyświetlenia i do następnego rozdziału :* 

Drogi pamiętniku... || Bars and Melody ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz