Wdowa 4

27 2 2
                                    

Gdy wszedł on, długi kitek koloru czarnego, brązowe oczy, mięśnie i ten oddech matko jak waliło.
Chyba koń tam zdechł tak jechało z tej gęby

Łeeeeee........:(

Nie wiem dlaczego ale go polubiłam.
Rozwiązał mnie i poszłyśmy do galerii.
Tam spotkaliśmy jego syna Artura.
Zakochałam się w nim.
Miał niebieskie oczy, krótkie włosy, były koloru jasnego brązu.
Nie mogę kochać kogoś kto jest synem człowieka który mnie porwał.
Ale moje serce biło dla niego.

WdowaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz