1

26 1 0
                                    

Siedziałem w zatłoczonym autobusie. W moich słuchawkach grała przyjemna muzyka, umilająca mi podróż.
Już dwa miesiące chodzę do Larchwood,  a wciąż nie mam tu znajomych. Nauczyciele proponowali mi dołączenie do kółka szachowego,  gdzie poznałbym ludzi takich jak ja,  ale niezbyt mi to odpowiada.  Przyzwyczaiłem się do samotności.
Autobus zatrzymał się na przystanku.  Wyłączyłem muzykę i schowałem słuchawki do plecaka.  Potem zacząłem przeciskać się przez tłum,  żeby się wydostać.
Wchodząc do szkoły,  od razu skierowałem się do mojej szafki. Wrzuciłem tam plecak,  a wziąłem tylko książkę do matematyki i przyrządy potrzebne do lekcji. Zatrzasnąłem drzwiczki.

Pod klasą matematyczną siedziało już kilka osób.  Jak zwykle samotnie usiadłem na ławce. Zajrzałem do zeszytu,  aby przypomnieć sobie ostatni temat. 
- Oliver! - usłyszałem słodki dziewczęcy głos.  Przede mną stała wysoka szatynka w krótkiej spódniczce i czarnej koszulce z pomarańczowym napisem 'Nirvana'.
Pewnie myśli,  że to jakaś marka ubrań.
- Yy...  - poprawiłem włosy. Próbowałem przypomnieć sobie imię dziewczyny. Wiedziałem, że należy do szkolnej świty - osób najbardziej lubianych, bogatych i pięknych.
- Megan.  - przypomniała i uśmiechnęła się szeroko.
- No tak...  Megan...  Hej - podałem jej rękę,  ale ona ją zignorowała. Rozejrzałem się.  Co ona może ode mnie chcieć?
- Zrobiłeś już projekt na fizykę?  - zatrzepotała rzęsami. No tak,  projekt na fizykę.  A już  myślałem,  że nie będzie chciała wykorzystać moich nienagannych ocen.
- Tak, zrobiłem i nie,  nie oddam ci go. - udawałem,  że coś bardzo interesuje mnie w moim zeszycie.
- Chcę żebyś mi pomógł.  Nie radzę sobie z tym tematem.
- Spoko -wzruszyłem ramionami.  - Przyjdziesz do mnie w piątek po lekcjach i ci pomogę.  Ale nie zrobię za ciebie.  Nauczę cię tego.
- W piątek? A może w inny dzień?  - przewróciła oczami.  Miałem czas w inne dni,  ale to ja ustalam tu zasady.
- Jak nie masz czasu to trudno. To na razie - pomachałem jej.  Dziewczyna chciała jeszcze coś powiedzieć,  ale zadzwonił dzwonek.  Uśmiechnęła się krzywo i odeszła ode mnie.

Dzień mijał mi normalnie,  bez żadnych niespodzianek.  W przerwie na lunch poszedłem do stołówki.  Stanąłem w długiej kolejce, która zdawała się nie mieć końca. W pewnym momencie podszedł do mnie niski chłopak w luźnej bluzie i dziwnych, zielonych spodniach.
- Megan cię woła -wyjąkał.
- Czekam w kolejce.  Jak coś chce to niech sama podejdzie - wzruszyłem ramionami i odwróciłem się plecami do chłopaka. 
Po jakichś pięciu minutach wrócił.
- Postoję za ciebie w kolejce.  Idź do niej - popchnął mnie. Rzuciłem mu wściekłe spojrzenie.
Rozejrzałem się po stołówce.  Przy stoliku dla tych "popularnych" siedziała Megan.  Jadła jabłko i głośno się śmiała ze swoimi przyjaciółkami.
Podszedłem do niej niepewnie.
-Chciałaś mnie widzieć - warknąłem do dziewczyny,  na co ona i jej koleżanki zachichotały.
- Zgadzam się na piątek, kujonie.
- Super.  Biorę pięć dolców za godzinę.
-Zwariowałeś? - otworzyła szeroko oczy. 
- Nie myślałaś chyba,  że pomogę Ci za darmo.  O 16 masz być już u mnie,  a jak się spóźnisz,  to nici z nauki.  Mam też inne plany - powiedziałem spokojnym,  ale stanowczym tonem.
- Taki kujon jak ty i jakieś plany?  Pewnie będziesz się uczył matematyki - zaśmiała się głośno.  Co za idiotka.  Oczywiste jest to, że to informatyki będę się uczył.
- Jaka jest twoja ulubiona piosenka Nirvany?  - spytałem nagle.
- Że co? - wyglądała na zaskoczoną.  Wskazałem na jej koszulkę. - Och,  no tak... "Nothing Else Matters".
Uśmiechnąłem się złośliwie.
- Idź już lepiej idioto do swoich znajomych.  O ile jakichś masz.
- Przyjemnością. - warknąłem - chociaż jeszcze jedno...  "Nothing Else Matters" to piosenka Metallici. - odwróciłem się na pięcie i zostawiłem zawstydzoną dziewczynę.  Usłyszałem chichot jej koleżanek i jej pełne jadu słowa,  żeby się zamknęły. 
***
Mam nadzieję,  że ten początek wam się podoba ^^ Obiecuję,  że z czasem się rozwinie 😍
#A

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 27, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

LiarsWhere stories live. Discover now