Obudziły mnie promienie słoneczne, padające na moją twarz. Nie chętnie wstałam i ruszyłam w stronę łazienki żeby się załatwić. kiedy wyszłam z łazienki nie wiedziałam czy są w domu rodzice więc zeszłam na dół do kuchni.
Na stole leżała karteczka, znając życie od mamy. Podniosłam karteczke ze stołu i przeczytałam:
'' Tato pojechał w delegacje więc wróci za 4 dni, ja zostaję dziś dłużej w pracy. Nie czekaj na mnie bo pewnie będę późno, weź pieniądze i pójdź na obiad do KFC lub gdzie ci się podoba.-Mama''
Odłożyłam karteczkę na miejscy i pobiegłam po schodach na góre do swojego pokoju. Usiadłam na łóżku i odblokowałam telefon żeby zobaczyć czy nic mi nie przyszło na Kiku.
Ku mojemu zdziwieniu miałam 2 wiadomości :
Badboy_Hazz: Hej kotku
Badboy_Hazz: Odpisz kochanie
Badgirl: Spieprzaj głupi zboczeńcu!
Badboy_Hazz: Kochanie czemu tak nie ładnie się wyrażasz?
Badgirl: Nie znam Cię! Więc teraz daj mi spokój
Badboy_Hazz: Zawsze możesz poznać ;*
++
Na początek taki krótki rozdział. To jest moje pierwsze opowiadanie więc dajcie mi szanse xd
Jeśli będziecie chcieli to czytać to będzie więcej rozdziałów.
Dziękuje Sztunix ;D
Ps. Jeśli wam się podoba to zostawcie gwiazdkę albo komentarz
CZYTASZ
Nieszczęśliwa //H.S//
Fanfiction17 letnia dziewczyna o imieniu Gabriela nie ma przyjaciół, jedynym jej przyjacielem jest Niall Horan który po kłótni z rodzicami wyjeżdża bez słowa pożegnania. Od tamtej pory ciągle kłóci się z rodzicami, wagaruje, pali papierosy. Jedyną odskocznią...