W moim łóżku jest kot.

1.5K 50 19
                                    

  Marinette POV


Mari leżała w łóżku i pisała z Alyą.


Od: Alya

Do: Ja

Wow ! Czarny Kot uderzył Elektryka  ! Ahh...Jednak to on uderzył Kota.

Od: Ja

Do: Alya

Heh...Fajny jest tylko trochę nieostrożny i dlatego tak często obrywa.

Od: Alya

Do: Ja

Mówi taka niezdara jak ty ^^

Od: Ja

Do: Alya

Dobra, ja już idę spać bo jestem zmęczona, bye !

Nagle do mojego okna ktoś zapukał, był to Chat.

-Chat ? Co tu robisz ? Nie powinieneś ratować Paryża ?

-Już skończyłem, przyszedłem do mojej księżniczki się trochę rozluźnić. - Puścił mi oczko i chciał mnie wyściskać ale go odepchnęłam.

-Kocie, jestem zmęczona, idę spać, a ty zmykaj...

-Jeśli ty idziesz spać to ja z tobą ! - Powiedział z tak poważną miną że myślałam że się zaraz rozpłaczę ze śmiechu.

-Nie zboczuszku. - Zachichotałam

-Ale ja chcę !

-Nie koteczku.

-No dobra...

Adrien POV

Czekałem aż uśnie...Po pewnym czasie spała jak zabita a ja cicho położyłem się obok niej, oczywiście najpierw się przemieniłem i dałem camembert Plaggowi.

Marinette POV

Obudziłam się bo usłyszałam jakieś miauczenie. Okazało się że w moim łóżku był Chat ! I w dodatku się do niego przytulałam !!! To pewnie mój 6 zmysł, jak byłam mała to spałam zawsze z misiem, to na pewno dlatego  (Mari nie okłamuj się, ty chciałaś się do niego przytulać, wiem to ^^ ~Autor).

-KOCIE !

-C-co ?

-Dlaczego mi się wkradłeś do łóżka ?!

-Nudziło mi się, byłaś super... - Nie zdążył dokończyć

-ROBIŁEŚ COŚ ZE MNĄ ?!?!?!

-W przytulaniu...

-Uff..Już myślałam że coś mi zrobiłeś...A teraz do domu.

-Musisz mnie odprowadzić.

-Po co ?

-Bo chcę iść z tobą ! - Powiedział jak małe dziecko

-No dobrze, ale musisz poczekać i nic nie robić.  - Tylko dlatego że przy okazji poszłabym do Alyi (Tiaa, na pewno ~Autor)


-Dobra już jestem - Kot zrobił wielkie oczy i się zaczerwienił

-Odpicowałaś się tak by mnie odprowadzić ? Wiedziałem że mnie uwielbiasz.

-Nie ( tylko ) dla ciebie, idę do Alyi, ta co prowadzi Kotobloga (W tej wersji Marinette nie jest Biedronką).

-Mmm... - Posmutniał i spuścił głowę. - No dobra chodźmy !

Wyszłam drzwiami, a Kotek oknem żeby nie zauważyli go rodzice. Gdy szliśmy to rozmawialiśmy trochę, okazało się że mamy wiele wspólnego, jest serio dobrym materiałem na chłopaka, ale ja kocham Adriena, a on na pewno już jakąś ma.

-Właściwie to gdzie ty mieszkasz ? - Bardzo szybko dał mi kartkę na której pisało "Mieszkam w moim domu, piękna, widzimy się jutro <3" i skoczył na dach.

____________________________________________________________________________________

Wiem że robię dużo opowiadań i i zakończyłem dopiero Five Night's At Party Pizza, ale ja po prostu mam tyle weny na nowe opowiadania że po prostu muszę je napisać xD Myślę że opowiadanie o Miraculum wam się spodoba. Wiem że jest już dużo Marichat, lecz to moje ulubiony parring w M:BICK. W dodatku w opowiadaniu będzie też Adrienette. I piszcie czy chcecie żeby Marinette była Biedronką, wolę tak jak jest teraz, ale bardzo liczy się dla mnie wasze zdanie. Cya !

Marichat - You are my lady [PL]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz