Rozpoczęcie roku szkolnego. Jestem bardzo podekscytowana, ponieważ będę mogła spotkać się ze swoją przyjaciółką, której nie widziałam przez praktycznie całe wakacje.
Wstałam z samego rana, wzięłam prysznic, następnie zjadłam śniadanie. Po posiłku wysuszyłam włosy, umyłam zęby i ubrałam się. Gdy skończyłam swoją poranną toaletę wyszłam do szkoły. Był to mój pierwszy dzień w gimnazjum, bardzo się denerwuję, lecz jestem także bardzo podekscytowana z powodu Jowity(przyjaciółki).
Gdy weszłam do szkoły od razu padłam w jej uścisk.
- Jejku, jak dobrze cię znowu widzieć. Ale się zmieniłaś, wydaje mi się czy schudłaś ?- powiedziała Jowita z uśmiechem na twarzy.
- Mogę cię zapytać o to samo. Strasznie za Tobą tęskniłam.
-odpowiedziałam jej, a uśmiech na mojej twarzy był jeszcze większy.
Nasze pogawędki przerwał dzwonek, który oznaczał że powinnyśmy iść na apel.
Wyszłyśmy na zewnątrz gdzie jeden z nauczycieli wskazał nam, gdzie mamy się ustawić.
Po 30 minutowym apelu udaliśmy się do kościoła, a następnie rozeszliśmy się do klas.
-Ej, ona z twarzy wygląda na wredną.- usłyszałam z ust Jowity.
-No nie wiem, możliwe. - odparłam
-Dobra słuchajmy wychowawczyni.
- No ok.
Pani Masztalerz rozdała nam plan lekcji. Później oprowadzono nas po szkole.
Później wszyscy wrócili do swoich domów.To pierwszu rozdział, nie jest on zbyt ciekawy, ale to dopiero początek. Zapraszam do dalszego czytania. Miejcie fajne wakacje.~Ola
CZYTASZ
Przeznaczenie.
Teen FictionOpowieść ta mówi o czternastoletniej Oldze, która była zwykłą dziewczyną, była zabawna i miała przyjaciół. Po pewnym czasie coś się zmienia w życiu Olgi, coś co odwróci jej świat do góry nogami. Mimo to jest ona pochłonięta swoimi zmartwieniami o pr...