Dziękuję Ci Amando Grine, za to co ofiarowałaś mi na święta. Dwudziesty czwarty grudnia to wyjątkowy czas, dlatego nie potrafiłam otworzyć prezentu podczas tego święta. Pierwszy raz w życiu otrzymałam prezent tak wyjątkowy jak ten. Przez tak długi czas bałam się go otworzyć, ale gdy udało mi się roztargać szary papier byłam bardzo zaskoczona. To spora rolka papieru, o wyjątkowo grubej konsystencji. Był piękny, jednak to nie to czego oczekiwałam. Obok leżał cudowniejszy, błyszczący przedmiot - widywałam takie jedynie na lekcjach u panny Amandy. Był to długopis. Był srebrny, a podczas oświetlania małą, więzienną lampką cudownie błyszczał.
CZYTASZ
Pierwsze Promienie *START POWIEŚCI 20.06*
Mystery / ThrillerAlcatraz, wyspa The Rock, rok 1960, USA. Dziecko powinno mieć prawo żyć, powinno móc biegać po zielonej trawie i uczyć się wszystkiego ze spokojem. Powinno poznawać świat, dotykać ziemi, drzew. Bawić się patykami i rozwijać swoją kolorowa wyobraźnię...