Wymiar wody był inny niż pozostałe w których byłam. Staliśmy na małej wysepce na środku błękitnego oceanu z bardzo czystą wodą. Dookoła była tylko woda. Na wyspie na której się znaleźliśmy nie było nic oprócz kamiennej ramy niebieskiego portalu i kręgów z kamieni na których staliśmy.
- I gdzie my mamy znaleźć tutaj kulkę mroku? Pod wodą? - powiedziała zdziwiona Roxy.
- Wydaje mi się że niestety tak. - odpowiedziałam
Popatrzyłam chwilę na wodę. Wyciągnęłam z torebki mapę od Jake'a.
- Teraz już wiem dlaczego Jake powiedział że mapa tego wymiaru jest wodoodporna. Ale jak my wytrzymamy tyle pod wodą? - powiedziałam
- Nie potrafię zmieniać się w ryby, ale nie tylko one potrafią pływać! - powiedziała Roxy.
Wzięła rozbieg i wskoczyła do wody. Po chwili wskoczyła z niej zamieniona w błękitnego delfina.
- Jak fajnie! - krzyczała skacząc przez morskie fale.
- A co z tobą? - powiedziałam podchodząc do Davida i chwyciłam go za ręce. - Roxy zmieniła się w delfina, ja potrafię w syrenę. A ty? - powiedziałam smutna.
- Niestety nie potrafię w żaden sposób oddychać pod wodą. - powiedział chłopak.
- Nie zostawię cię tu samego!
- Nie mamy wyjścia, kotku. Wiem, że sobie poradzisz! Jesteś bardzo mądrą kobietą. Ja tu zostanie.
- Ale...
- Naprawdę! Nie martw się! Poczekam tak długo aż nie wrócisz. Jeśli będzie to trwało dłużej niż 3 dni sprowadzę Jake'a.
- Dobrze! Naprawdę żałuje że nie mogę ciebie też zmienić. Może mam taką moc... nie wiem, ale nie umiem tego sprawdzić. Zostawię ci swoją torebkę. Raczej nie będę jej wkładać do wody.
- Jasne, a teraz już idźcie. Im szybciej znajdziecie tą kulkę tym szybciej uratujemy Olivie.
Dałam mu swoją torebkę. Chłopak chwycił mnie za ręce i pocałował na pożegnanie.
- Dalej Emily! Chodź już! - wołała Roxy.
Popatrzyłam na Davida po czym odwróciłam się i z rozbiegu wskoczyłam do wody. Gdy znalazłam się pod wodą przeciągnęłam ręką po swoich nogach zmieniając je w fioletowy syreni ogon. Moje włosy również zmieniły się na ten kolor. Podpłynęłam do góry i wyskoczyłam nad wodę.
- Do zobaczenia David! - krzyknęłam do chłopaka machając ręką.
Podpłynęła do mnie Roxy i razem ruszyłyśmy w głąb oceanu. Otworzyłam mapę którą trzymałam w ręce.
- Zgodnie z tym co tutaj jest trzeba szukać w małżach mroku. Są one obok pałacu króla wody. - powiedziałam.
- Super, to w którą to stronę? - spytała Roxy.
- To będzie gdzieś tam. - powiedziałam wskazując na ścieżkę z kamieni na dnie.
- To tutaj też potrzebują ścieżek?
- Tak. Są tu pewnie po to by znaleźć drogę.
- Dobra, to płyniemy!
- Zaczekaj jeszcze chwilę. - powiedziałam.
Podpłynęłam do kępki długich zielonych wodorostów i wzięłam dwa z nich. Jeden zawiązałam sobie wokół bioder wkładając za niego zwiniętą mapę a drugi wokół głowy.
- No, Emily! Ty jednak masz styl! – zaśmiała się Roxy.
- Nie gorszy od mojego. - odezwał się jakiś głos z za wodorostów.
Spojrzałyśmy na siebie.
- Kto to powiedział? - spytałam rozglądając się.
- Ja! - znów odezwał się dziewczęcy głos.
Z za wodorostów wypłynęła syrena. Strój i ogon miała pomarańczowy a włosy blond. Wodorosty miała przewiązane w ten sam sposób co ja.
- Jestem Chloe! Co wy tu robicie? Skąd jesteście? – powiedziała uśmiechając się.
- Jestem Emily a to moja przyjaciółka Roxy. Przybyłyśmy z ziemi po kulkę mroku. Jest z nami też mój chłopak lecz on nie ma jak oddychać pod wodą.
- To na ziemi też żyją syreny? Kim jest twój chłopak? Przyjaźnisz się z delfinem? - pytała zdziwiona Chloe.
- Nie! Wszyscy trzej jesteśmy ludźmi. Tyle że posiadamy moce. Ja mam moc wody i potrafię się zamienić w syrenę. Moja przyjaciółka Roxy ma moc zwierząt. Potrafi się zmieniać w zwierzęta więc by móc popłynąć ze mną zmieniła się w delfina. Mój chłopak ma na imię David. On ma moc ognia i w żaden sposób nie jest w stanie być tak długo pod wodą. Został więc na wyspie z portalami.
- Wow! To bardzo interesujące. Wyglądasz tak jakbym cię kiedyś już widziała. Dziwne...
- Jestem tu po raz pierwszy. Nie mogłaś mnie widzieć.
- Widocznie musiałam cię z kimś pomylić.
- Słuchaj... Pomogłabyś nam znaleźć małże z kulkami mroku? Potrzebna nam jedna. - wtrąciła Roxy
- Jasne! Będzie tylko mały problem bo znajdują się obok pałacu króla wody a on zabronił mieszkańcom tego wymiaru je brać. - odpowiedziała syrena.
- My nie jesteśmy mieszkańcami tego miejsca więc chyba możemy je wziąć – powiedziałam
- Teoretycznie tak, ale lepiej będzie jak nikt nas nie zobaczy. - odpowiedziała Chloe.
Ruszyłyśmy więc w trójkę w stronę pałacu. Po kilkunastu minutach widać już było pałac. Z jego prawej strony leżało mnóstwo czarnych małży mroku. Chloe popłynęła rozejrzeć się czy ktoś jest w pobliżu. Po chwili wróciła.
- Nikogo nie ma! Droga wolna! - powiedziała.
Popłynęłyśmy za nią powoli do małży. Usiadłam na dnie obok nich i próbowałam otworzyć jedną. Była bardzo mocno zamknięta.
- Jak je otworzyć? - spytałam
- Musisz znaleźć taką która sama się otworzy gdy postukasz w nią. Inaczej nie dostaniesz kulki. - odpowiedziała Chloe
Obie stukałyśmy po kolei w każdą muszę a Roxy przyglądała się nam z góry. W końcu udało mi się jedną otworzyć.
- Dziewczyny, mam! - zawołałam koleżanki
Obie podpłynęły do mnie. Muszla otworzyła się a na jej środku leżała granatowa kulka. Wyjęłam ją.
- Stać, nie ruszajcie się! - krzyknął jakiś głos za nami.
Chloe odwróciła się.
- Mamy problem! - powiedziała.
Przełknęłam ślinę i również się odwróciłam. Za nami był jakiś mężczyzna. Również był syreną. Na głowie miał koronę a jego ogon był niebieski. Włosy miał krótkie i brązowe a oczy szare. Był to sam król wody z czterema strażnikami.
- Ja przepraszam za to. Bardzo mi potrzebna ta kulka. – zaczęłam mówić
Król popatrzył na mnie zdziwiony.
- Nie do wiary! Emily? To ty? – powiedział lekko się uśmiechając------------------------------------------
Hej :D Wróciłam z koloni. Było super <3 Mam 5 nowych koleżanek i naprawdę bardzo mi się tam podobało. :D Jutro będzie kolejny rozdział ;)
Na zdjęciu: Emily jako syrena
CZYTASZ
Moja Magia 2: Powrót złych mocy
Fantasy/do korekty 2 część przygód Emily Hudson - dziewczyny władającej magią wody. Któregoś dnia znika jest 6-letnia siostra a wina spada na córkę kobiety, która kiedyś chciała przejąć jej szkołę. Emily wraz ze swoim chłopakiem i najlepszą przyjaciółką wy...