-Dziewczynka.-Powiedział rudowłosy chłopak, przewracając oczami.
-Chłopiec.-Odparł drugi, wyższy, ciemnowłosy. Tak, Hinata i Kageyama sprzeczali się jakiej płci było by ich dziecko. Hinata chciał dziewczynkę, natomiast Kageyama- chłopca. Kłócili się tak często, jednak w końcu to Hinata wygrał. Kageyama przewrócił oczami.
-W jaki sposób mamy mieć dziecko? To jest fizycznie, i psychicznie niemożliwe.-Powiedział ciemnowłosy, kiedy rudy głupek prowadził go w stronę domu dziecka.
-Dlatego tam idziemy. Wiem.. Że mogą być komplikacje, ale na pewno się uda. Mamy duży dom.. Dobre warunki.-Powiedział radośnie z uśmiechem. Kageyama nie był przekonany, że oddadzą dzieci pod opiekę honoseksualistów. Jednak, trzeba było mieć nadzieje, bo oboje tego chcieli.
Kiedy po długiej drodze w końcu byli w owym budynku, umówili się na rozmowę. Trudno było.. Pytali o wykształcenie, pracę, dochody, warunki zamieszkania.. I tak dalej. Niestety, nie udało im się. Odrzucili ich i wyrzucili. Po prostu. Nie ukrywajmy, że Hinata rozpłakał się, a Kageyama naskoczył na tą kobietę zza biurka. Jednak mimo, że bardzo chcieli mieć w domu dzieci, noc nie dało się zrobić. Wrócili do domu smutni. Najbardziej przeżywał Hinata. Tak bardzo chciał mieć dzieci. Najlepiej trójkę. Mieli już nawet pokoje.. Dla nich. Były czyste i z nowymi meblami. Urządzili je najlepiej jak mogli.
-Myślisz, że w końcu nam się uda?-Spytał smutno Hinata.
-Jasne, że tak!-Odparł szybko Kageyama, przytulając swojego chłopaka. W zasadzie to sam nie był pewny swoich słów. Westchnął cicho. Rachunki jeszcze były do opłacenia. Woda, prąd i te takie. Tym zajmował się Kageyama, ponieważ on był bardziej ogarnięty w tym związku. Hinata za to zajmował się domkiem. Oboje pracowali. Mieli inne zmany, więc zawsze ktoś był w domu. Życie mijało im dobrze. Nie mieli problemów ani takich innych.. Nawet psa mieli! No.. Ale uciekł. Przestraszył się. Kogo? Kageyamy. Ten jego zły wzrok niszczy wszystko.
Pewnej burzowej nocy, oglądali film. Nie mieli nic innego do roboty w wolny dzień. W siatkówkę grali czasami.. To w ogródku, na boisku czy też w domu. Nie jeden wazon był zbity, z winy Hinaty oczywiście. Tak mijało im życie. Mieli nadzieje, że się ułoży. Chcą mieć dzieci i zrobią wszystko, aby to marzenie się spełniło.
CZYTASZ
You're My Light. 2
HumorDrugi sezon przygód Kageyamy i Hinaty. Tym razem zmierzą się z problemami dorosłego życia. Oraz.. Dziećmi? Jak sobie poradzą w tym dziwnym świecie dorosłych ludzi? Paring: KageHina