Usiadłam na łóżku obok niego.
-To co zamierzasz teraz porobić? Moja ciocia jest z twoją mamą i wątpię aby szybko skończyły rozmawiać.- powiedziałam
-A co byś chciała, możemy posłuchać muzyki.- zasugerował, przytaknęłam
Zaczęliśmy słuchać jakiś piosenek Big Bang. Widać, że bardzo ich lubi, bo znał każdy tekst na pamięć. Słuchaliśmy tak przez co najmniej 2 godziny. Jungkook podśpiewywał pod nosem, a ja wpatrywałam się w niego jak pochłonęła go muzyka. Była już jakoś 20:30. Przez cały czas nie zauważyłam, że chłopak przestał nucić i siedział przodem do mnie z przekręconą głową na bok i uśmiechał się do mnie.
-Coś się stało?- zapytał
-Co? Przepraszam zamyśliłam się.- odparłam i odwróciłam się w drugą stronę
-Amber, coś nie tak?- zapytał kładąc rękę na moim ramieniu
-Nic, tylko mam pytanie, bardzo lubisz Big Bang?
-Aż tak po mnie widać?- zapytał drapiąc się nerwowo po karku
-Wiesz znasz każdą piosenkę i pewnie też każdą choreografię więc raczej tak. W dodatku nuciłeś piosenki pod nosem przez ostanie 2 godziny, nawet ja nie znam piosenek moich idoli tak dobrze, jak ty. - odpowiedziałam, dziś dobrze się z nim dogadywałam
-Kto jest twoim idolem?
-Bardzo lubię Monsta X.
-Może zagramy w 3 pytania?- zasugerował zmieniając temat
-Jasne czemu nie.
-Więc ty zacznij.
-Dobrze. Znasz się na muzyce?
-Trochę, od czasu do czasu lubię coś napisać czy skomponować. U siebie w mieszkaniu mam nawet studio muzyczne.
-Lubisz tańczyć?
-Pewnie, często tańczę choreografie Big Bang.
-I ostatnie. Dlaczego jesteś inny w szkole i w domu, kiedy jesteśmy sami?- zapytałam, po jego minie wnioskuję, że nie jest zadowolony z mojego ostatniego pytania
-Jestem zawsze taki sam.- odpowiedział
-To kłamstwo. Kiedy wpadłeś na mnie pierwszego dnia wydawałeś się miły i normalnym chłopakiem, ale gdy usiadłam obok ciebie i chciałam się przedstawić odepchnąłeś moją rękę i kazałeś się zamknąć.- powoli do moich oczu napływały łzy.- Następnie kiedy siedziałam na twoim krześle to je popchnąłeś i prawie upadłam na podłogę. I na koniec kiedy nie chciałam z tobą iść złapałeś mnie za nadgarstki i stało się to.- pokazałam mu moje ręce które były pokaleczone i sine w niektórych miejscach.
Po wszystkim wyszłam z jego pokoju, zeszła do salonu gdzie była ciocia. Powiedziałam jej, że pójdę już do domu sama. Na szczęście zgodziła się, wzięłam kurtkę i wyszłam z domu kierując się w stronę miasta, gdzie był mój dom.
Jungkook Pov.
Kiedy Amber zadała to ostatnie pytanie sam nie wiedziałem dlaczego się tak zachowywałem. Musiałem skłamać, że jestem taki sam i w szkole i w domu. Ale dziewczyna zaczęła wymieniać po kolei wszystko co jej zrobiłem. W tedy zauważyłem w jej oczach łzy. Nie zdążyłem niczego zrobić ani powiedzieć. Dziewczyna wyszła z pokoju zostawiając mnie samego. Kiedy już zrozumiałem co się przed chwilą stało zszedłem do salonu.
-Mamo, gdzie jest Amber?- zapytałem
-Amber poszła do domu. Coś się stało, bo nie wyglądała za dobrze?- odpowiedziała jej ciocia
-Nie nic takiego, ale dziękuję, że powiedziałaś gdzie poszła. Mamo wyjdę się przewietrzyć.- powiedziałem, wziąłem kurtkę i wyszedłem z domu. Skierowałem się w stronę miasta, mniej więcej wiedziałem gdzie znajduje się jej dom.
CZYTASZ
Szkolna Miłość #1 II Jeon Jungkook II [ZAKOŃCZONE]
FanficWAŻNE! Wiem, że w opowiadaniu znajdują się błędy stylistyczne, językowe i czasem ortograficzne. Bardzo za nie przepraszam. Jestem Amber i mam 18 lat. Pochodzę z Polski, do Korei przeprowadziłam się 2 tygodnie temu. Pytanie tylko dlaczego? Otóż 3 lat...