*Dipper
Miną tydzień, dziś miała przyjść Pacifica i przyjaciółki Mabel, je bym może jeszcze jakoś zniósł, ale po co ja w ogóle mam z nimi tam siedzieć i oglądać te filmy? Co ja im do szczęścia jestem potrzebny czy co? Ech, wziąłem głęboki oddech za godzinę miały się zjawić jej przyjaciółki, poszedłem na du, zobaczyłem jak Mabel siedzi już w piżamie i wybiera filmy, zapewne usłyszała jak schodzę po tych starych skrzypiących schodach odwróciła się w moją stronę i zapytała gniewnie:
- A ty czego jeszcze nie w piżamie?!
- Ech -odetchnąłem ciężko po czym powiedziałem - Jak wybierzesz film to się przebiorę
- Wybrałam już trzy szukam czwartego
- Ile masz w zanadrzu ich pooglądać? -zapytałem lekko przerażony, to że ona do piątej rano siedzi, i wstaje o drugiej po południu nie znaczy że ja też
- Tyle ile się da -oznajmiła pewna swego
- Ja i tak zasnę przy drugim
- Rób, co chcesz tylko tu z nami siedź
- Dobrze moja "kochana" siostrzyczko -wysyczałem przez zęby, obiecałem jej, w sumie to moja wina
Poszedłem na górę się przebrać, włożyłem zwykłą czarną koszulę i krótkie granatowe spodenki, po chwili byłem już na dole akuratnie kiedy zszedłem usłyszałem pukanie do drzwi, ciekawe kto przyszedł pierwszy...
*Mabel
Na dźwięk pukania podekscytowana podbiegłam do drzwi, szybkim ruchem je otworzyłem, szczerze myślałam że Cuksa i Grenda przyjdą pierwsze ale byłam w błędzie, przed drzwiami stała Pacifica, myślałam że jednak nie przyjdzie, a tu proszę byłam mile zaskoczona:
- Cześć Pacifica! -krzyknęłam radośnie, aby zagłuszyć jęki mojego brata wyglądał jakby miał iść na śmierć, tak co najmniej
- No cześć
Pacifica weszła i zdjęła płaszcz miała rozpuszczone włosy, były bardzo długie, dłuższe od moich ja miałam trochę dalej niż do połowy pleców, ona miała trochę dalej niż biodra, nie przyszła w piżamie ale miała jakąś małą torbę po chwili zapytała:
- Em, gdzie mogę się przebrać? -była u nas w sumie drugi raz miała prawo nie wiedzieć, zaprowadziłam ją do łazienki kiedy wyszła była ubrana w lawendową koszulkę trochę za dużą na nią i krótkie spodenki których nie było zbytnio widać z pod bluzki.
Pokazałam jej gdzie może usiąść nie miała zbyt dużego wyboru Cuksa i Grenda zarezerwowały boczne fotele, usiadłam na skraju kanapy obok mnie była Pacifica w tedy wszedł Dipper z pięcioma puszkami coli
*Dipper
Postawiłem napój na stół i krzywo spojrzałem na blondynkę, po czym miałem zamiar usiąść na jednym z bocznych foteli ale nie było mi dane, "szlachta" je zarezerwowała, postanowiłem usiąść na podłodze w tedy usłyszałem głos Mabel:
- Po co masz siedzieć na podłodze, zmieścisz się na kanapie z nami, w końcu jest trzy osobowa! -krzyknęła radośnie
- Tja -syknąłem wiem że to dla mojej siostry ważne bo spalą jej sweterki więc zrobiłem tak jak kazała i czekaliśmy jeszcze na dwójkę osób:
- Mabel może zrobisz popcorn? -usłyszałem głos siedzącej obok mnie blondynki
- Jasne! -wykrzyknęła pełna entuzjazmu choć nie wiem skąd u niej tak dużo tego
CZYTASZ
Kiedyś jej nienawidziłam...
AléatoireHistoria o powrocie do Gravity Falls po upłynięciu 4 lat. Mabel chce odnowić stare kontakty i zagrzebać topór wojenny z Pacificą, początkowo Mabel zmusza Dippera do przyjaźni z Pacificą, lecz później nie będzie musiała go zmuszać, sami zobaczycie ja...