Witam. W tym oto ,,rozdziale" ,chciałam wszystkich czytelników Piesła poinformować ,że tę książkę piszą dwie osoby - jedną z nich jestem ja ,a drugą SubaRumax. W komentarzach pochwały (Pieseł wie ,że pochwały tak bardzo dużo) piszcie w lidzbie mnogiej ,gdyż jedna z autorek (informuje ,że to nie ja B) ) czuje się zraniona, że komentarze są w lidzbie pojedynczej i chorobliwie mi spami na Facebook'u o tym jak bardzo jest smutna. Dziękuję za uwagę. AniaStpniewska i z ogromnym poważaniem SubaRumax ,którą zaraz poinformuję co tu powypisywałam na jej temat B). Na razie!
CZYTASZ
Mój Przyjaciel Pieseł
HumorPewnego dnia Adam dostał SMS'a od nieznanego numeru. Nieznany numer: Przyjdź dzisiaj wieczorem pod biedronkę na Psim Polu. Postanowił tam pójść. Nie wiedział, że tym sposobem jego życie zmieni się na zawsze.