10:45 brzoskwinia
11:16 płatki pszenne w miodzie czy jakoś tak xd (mniejsza miseczka)
Co jakiś czas brałam kilka sztuk (nie wiem jak to nazwac) suszonej żurawiny :/
13:10 jedno ciastko (nie jest to ciastko,których zabranialam jeść,jest to robione w domu zdrowe ciastko,przepis jest w rozdziale "zamienniki sklepowych słodyczy"15:20 kilka ziemniaczkow,śledzia,tego co ostatnio oraz sałatka z sałaty,pomidora i troszeczkę fety(ostatnio zbyt dużo obliczylam kalorii tej rybie bo dziś okazało się,że nie ma ona aż tyle kcal)
17:22 brzoskwinia
20:05 trzy sznytki chleba żytniego,jedną z szynką z indyka,druga z pasztetem jakimś A trzecia z serem i pomidorem+Zielona herbata bez cukru.
koło 23-ciej(wiem,ze trochę późno jak na posiłek ale minie godzina od cwiczen oraz bedzie to posilek ok 3h przed pojsciem spazjem jeszcze jogurt naturalny 120ml z łyżeczka siemienia,płatek owsianych i kilkoma kawaleczkami żurawiny,ale tylko kilka bo nie powinno się chyba jeść takich rzeczy na noc.
Chwilę po 21-wszej pocwiczylam. Trochę z hantlami,później Miley Cyrus workout-sexy legs oraz to cwiczenie:
Kocham to,po prostu kocham,coraz dłużej potrafię się tak utrzymać i uważam,ze te ćwiczenie jest baaardzo dobre,bolą po nim nogi ale to oznaka tego,ze ćwiczenie działa na nogi ^-^ Wydaje mi się,ze troszkę wpływa też na brzuch.♡
Szczerze mówiąc to ja nawet zbyt nie wiem czy coś ta moja "dieta" mi pomoże,mimo wszystko postaram się wciąż prowadzić ten "pamietnik" jeszcze przez miesiąc i jak zauważę kolejne zmiany to będę pisać dalej ale jeśli nic nie będzie to zrezygnuje bo nie bedzie to miało zbyt dużego sensu.
W sumie to zauważyłam po tych prawie trzech tygodniach (jak wiecie zaczelam wcześniej jeść mnie kcal) lekka zmiane.Napewno nie mam tak wypietego brzucha(A rano to już w ogóle jest on tak płaski jak nigdy),nawet gdy zjem większy obiad to wyglada raczej dobrze,nogi też jakby wyglądają trochę lepiej,no i ogólnie jakoś dobrze się czuję ☆
CZYTASZ
Pamiętnik grubej żyrafy
Teen FictionWarto przeczytac rozdzial "schudlam" poniewaz tam macie podane ile udalo mi sie schudnac odkąd zaczęłam pisać ten "pamiętnik",nie zwracajcie zbyt uwagi na to co jest ponizej bo duzo sie zmienilo ^-^ Prawie 16 lat,178 cm wzrostu i...tak..waga...nien...